Widać że to nie amatorzy i nie ma wśród nich ,,mężczyzny" ważącego 40 kilo z torebką na ramieniu!

Jak jakoś pół roku temu byłem na ASG, to jak ktoś oberwał, to się nie spinał. Na początku było słabo, bo ludzie kampili, ale później wyszły szybkie akcje z przemieszczaniem i skradaniem, liczył się szybki atak, i często nie było czasu na "odpadasz!" bez strzelania, a raczej strzał i "ŁO k***AAA!". Wyszliśmy posiniaczeni nawet na dupie. Ale nikt do nikogo spin nie miał, a raczej gadanie jak to oni nie oberwali ;p

czekać tylko jak ktoś wyciągnie jakiegoś kabara z kamizelki i zapie**oli kose w tym przypływie szału

Pierwszy fajny film z airsoftu.

Yeah, walka wręcz. Powinni użyć noży , jeżeli jakieś mieli.

Pierwszy facet jakiego słyszałem na wideo jak przyczy "calm down" niczym kobieta zamiast ich rozdzielić czy coś

No cóż tak to jest jak się debile zbiorą na ASG, co do samych broni, jeśli ktoś dopuszcza bronie automatyczne po 700 fpsów to jest debilem i tyle, u nas broń automatyczna do walki w pomieszczeniach itp. miała max 450 fpsów i ni uja więcej. Większość osób i tak miała broń krótką jak się szło jakimiś korytarzami. Snajperki miały więcej ale nikt ze snajperką nie ładował się do pomieszczeń.

Serią z 450 fpsów zebrało się nie raz, że boli ? no jasne że k***a boli ale z kulek z farbą boli jeszcze mocniej jak ktoś jest p*zdeczka i boi się odrobiny bólu to nie idzie na ASG.

Jedyne kłótnie z 4 lat ASG jakie pamiętam to jak ktoś został zobaczony, że chodzi bez okularów (wtedy był gruby opie**ol) i czasem się kogoś opierdzieliło jak się nie przyznał, ewentualnie takiemu dawało się serię z hicapa (300 kulek) z odległości kilku metrów i już się przyznawał

Poszlo o 14 latka, gurby dostal od niego i widocznie go to zabolało (możne młody nie wiedział, ze jak ktoś jest blisko to się mówi poof, a nie laduje sie z broni co ma 700 fps' ow)

Nie przesadzasz trochę? 700fps to się spotyka raczej w tuningowanych snajperkach i to w lesie czy innej walce na dalszy dystans. Na ogół dobre repliki mają w granicach 330-450fps. Akcja z filmiku wygląda mi raczej na bliski dystans między budynkami (chociaż mogę się mylić), nie wiem jak w USA i innych krajach ale w Polsce raczej ustala się górny limit fps na 350 do walki w CQB (Close Quarters Battle). A tak swoją drogą to ja oberwałem raz z 350fps w szyję z kilku metrów, ból niesamowity i opuchnięty bąbel na szyi przez pół dnia, ale nie rzucałem się na nikogo z pięściami i tym bardziej nie rozumiem tych kozaków z filmiku poubieranych w mundury od stóp do głów a bijących się o kulkę w kolano.

Ci co piszą że painball jest lepszy, poproście mamy aby was zabrała na kolonie asg dzieciaczki to się z rojem postrzelacie

Czemu po prostu jeden nie zastrzelił reszty...?

ASG jest spoko, chociaż przypuszczam, że jeden taki amerykaniec z tego filmiku nosi na sobie 20 moich wypłat

Patrząc po nich to nie więcej, jak 3tys.zł.

czekać tylko jak ktoś wyciągnie jakiegoś kabara z kamizelki i zapie**oli kose w tym przypływie szału

Mam KA-BARa. Polecam

Tylko FIA.

No cóż tak to jest jak się debile zbiorą na ASG, co do samych broni, jeśli ktoś dopuszcza bronie automatyczne po 700 fpsów to jest debilem i tyle, u nas broń automatyczna do walki w pomieszczeniach itp. miała max 450 fpsów i ni uja więcej. Większość osób i tak miała broń krótką jak się szło jakimiś korytarzami. Snajperki miały więcej ale nikt ze snajperką nie ładował się do pomieszczeń.

Replika, nie broń

defcon1 tak jak napisał poprzednik 20 to nie jednak napewno dużo, w Polsce jest pełno grup rekonstrukcyjnych( nie mylić z stylizacją) jest to dość wąskie grono, i tam ci bardziej zaawansowani nie dopuszczają żadnej kopii wszystko kontraktowy sprzęt, często sama koszulka pod kamizelkę tzw combat shirt to koszt ok 1200 zł

Garrison pozory mylą, kamizelka może wyglądać na kopie a okazać się oryginałem tak samo ochroniki słuchu, a co do kabara to tego bojowego co kamizelkę przebija ?

Osobiście wolę paintball.
W ASG często się spotykałem z podkręcaniem replik - bo kulka dalej leci.
Z tego co wiem, to bardzo często sprzęt jest atestowany do 300 FPS. A Jeszcze częściej jest nieatestowany.