k***a jak widzę te j***ne czarne samice w szale...ja k***a ja tego nie rozumiem.. taki k***a zwierzęcy temperament... To straszne jest jak to wpadnie w szał to powinno się odrazu odstrzelić.. dobrze wszyscy wiedzą, że jak to gówno wpadnie w szał to nie zapanujesz nad tym.. silne to kurestwo i nieokiełznane. Wyj***ć strzała z jakiegoś obrzyna w tępy łeb.i tyle. Nienawidzę czarnego ścierwa zachowującego się w ten sposób. Nie jestem żadnym rasistą. Pracowałem parę lat w Szkocji, w Aberdeen. Stosunkowo niewiele tam czarnych w porównaniu do reszty UK Ale spokojnie. Pracowałem z paroma ziomkami czarnymi z Portugalii, z pochodzenia Wyspy Zielonego Przylądka (Cabo Verde) i zajebisci ludzie. Pracowalismy w rzeźni. Tam ich 4 było, koledzy z Lizbony . Co jakiś czas jakiś meczyk z nimi i ich ziomkami w "pedalską" piłeczkę. Super ludzie, weseli, nawet żarty o murzynach z dystansem traktowali. Witając się bczesto mówiłe - Yo Nygga! - i zero k***a jakiegoś pie**olenia o rasizmie. Piona zbita i w odp. - Yo! 'sup my Black bro'? ... No jak powiedziałem, reszta na odstrzał.
W tym zoo rozdzali broń. Trzeba wniosek o większą ilość.
To cygan jesteś ze cię małpy ze swoimi myliły?
Ludzie jak wszyscy. Tylko wychować i zabrać argument rasizmu.
Ludzie jak wszyscy. Tylko wychować i zabrać argument rasizmu.
Skąd te czarne gówna mają hajs na takie samochody?
Hmmm
Czarne gówna
k***a jak widzę te j***ne czarne samice w szale...ja k***a ja tego nie rozumiem.. taki k***a zwierzęcy temperament... To straszne jest jak to wpadnie w szał to powinno się odrazu odstrzelić.. dobrze wszyscy wiedzą, że jak to gówno wpadnie w szał to nie zapanujesz nad tym.. silne to kurestwo i nieokiełznane. Wyj***ć strzała z jakiegoś obrzyna w tępy łeb.i tyle. Nienawidzę czarnego ścierwa zachowującego się w ten sposób. Nie jestem żadnym rasistą. Pracowałem parę lat w Szkocji, w Aberdeen. Stosunkowo niewiele tam czarnych w porównaniu do reszty UK Ale spokojnie. Pracowałem z paroma ziomkami czarnymi z Portugalii, z pochodzenia Wyspy Zielonego Przylądka (Cabo Verde) i zajebisci ludzie. Pracowalismy w rzeźni. Tam ich 4 było, koledzy z Lizbony . Co jakiś czas jakiś meczyk z nimi i ich ziomkami w "pedalską" piłeczkę. Super ludzie, weseli, nawet żarty o murzynach z dystansem traktowali. Witając się bczesto mówiłe - Yo Nygga! - i zero k***a jakiegoś pie**olenia o rasizmie. Piona zbita i w odp. - Yo! 'sup my Black bro'? ... No jak powiedziałem, reszta na odstrzał.
pracuja w przeciwienstwie do ciebie nierobie. I nie g a ludzie.