A ile Szanowny Pan Kierownik zapier... tzn. ile przepisowo jechał, chciałem zapytać?
Szybciej mógł zapie**alać jeszcze! ch*j tam ze skuterem, ale gdyby tam na drodze leżał jakiś zgubiony ładunek, albo stał np. łoś to efekt byłby dokładnie ten sam - przypie**olenie na pełnej piździe. Podstawowa zasada - NIE JEDZIE SIĘ SZYBCIEJ NIŻ ODLEGŁOŚĆ WIDOCZNOŚCI NA ZATRZYMANIE!!! Tak w nocy, jak we mgle czy deszczu. Jak do ch*ja jasnego widzisz np. na 100 m to jedziesz z taką prędkością, żeby się na 100 m zatrzymać. Jak widzisz na 50 m to jedziesz odpowiednio wolniej. To jest takie trudne??