18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Nie wiem sam jak mogę to opisać ...

Patal • 2013-07-05, 02:43
Z dniem dzisiejszym prawdopodobnie do historii przeszedł jeden z najstarszych klubów regionu a mianowicie PROCH PIONKI ! Zero pomoce ze strony miasta doprowadzą do upadku klubu który jeszcze niedawno walczył o awans do 4 ligi, a na stadion przychodziło ok 1000 osób ! Dla wielu z nich niedzielne mecze Prochu to jedyna rozrywka w tym i tak umierającym mieście. Burmistrz który deklaruje że kocha piłkę nożną okazuje się wielkim kłamcą oraz nieudacznikiem nie potrafiącym zrobić NIC by pomóc lokalnemu klubowi. Puste słowa, obietnice przed wyborami, to wychodzi najlepiej tej zbieraninie błaznów którzy mają NAS reprezentować. NIE DLA JANECZKA I CAŁEJ BANDY (BEZ)RADNYCH ! KIBICE PROCHU WALCZCIE O SWÓJ KLUB, JESTEŚMY Z WAMI !


To właśnie przeczytałem ostatnio na pewnej stronie internetowej która zajmuję się piłką nożną nie tylko takich klubów jak proch lecz także tych z ekstraklasy. Nie wiem co mogę o tym powiedzieć komentarze pozostawiam wam : )
Jak było to wyj***ć

Sam nie wiem czy to nadaję się na sadistica :D

mr_9mm

2013-07-05, 07:49
1. Co to robi w dokumentalnych?
2. Jak już to dałeś do tego działu, to mogłeś chociaż nieco przybliżyć historię tego klubu...

Rutherfrodo

2013-07-05, 10:36
Jestem z okolic Pionek i powiem tyle że do mojego miasta kibole z pionek przyjeżdżali tylko burdy w barach robić... a same Pionki... to miasto jednego zakładu. "Pronit" o którym mowa produkował niegdyś pociski dla wojska. Pozostały tam teraz jakieś mini zakłady i resztki pronitu w którym robi mój wujek. Za ogrzewanie nieużytkowanej hali zapłacono ponad 400tyś. ( za sam styczeń! ) Ostatnio miasto wykupiło za sporą kasę tereny zakładu. Na których nic nie ma, więc skąd mają mieć pieniądze na klub sportowy? :P

borisklinga

2013-07-05, 12:41
ja pie**ole, zmbierzcie paru pionków...znaczy chłopakow i ........a nie psiac po internetach skargi i zażalenia