Nawiązując do tematu :
Nadchodzą święta więc szukam jakichś drobnych prezentów dla rodziny i chodzę trochę po galeriach handlowych w poszukiwaniu czegoś spoko. Dzisiaj po zajęciach wszedłem na chwilę do sephory i oglądałem jakieś zestawy, perfumy itp. Trochę się wk***iłem bo byłem ubrany w sportową kurtkę i miałem plecak, a ochroniarz dosłownie stał nade mną i patrzył mi na ręce jakbym był k***a przestępcą. Następnym razem założę k***a garnitur to może dadzą spokojnie pooglądać.
Nawiązując do tematu :
Nadchodzą święta więc szukam jakichś drobnych prezentów dla rodziny i chodzę trochę po galeriach handlowych w poszukiwaniu czegoś spoko. Dzisiaj po zajęciach wszedłem na chwilę do sephory i oglądałem jakieś zestawy, perfumy itp. Trochę się wk***iłem bo byłem ubrany w sportową kurtkę i miałem plecak, a ochroniarz dosłownie stał nade mną i patrzył mi na ręce jakbym był k***a przestępcą. Następnym razem założę k***a garnitur to może dadzą spokojnie pooglądać.
Najlepsze jest to, ze kazdy w miare inteligentny zlodziej od dawna to wykorzystuje. Wszyscy pilnuja mlodych dresikow a ten mily pan w garniturze wynosi w tym samym czasie pol sklepu.
Podobnie jest z kieszonkowcami.
Wszyscy pilnuja sie przed cyganami, dresami, arabami a zdecydowana wiekszosc kieszonkowcow wyglada jak turysci lub normalni szarzy ludzie. Na wlasne oczy widzialem jak facet ubrany jakby byl jakims biznesmenem zaj***l starej jedzy portfel.