Korea Północna skazała Otto Warmbiera na 15 lat kolonii karnej za kradzież transparentu z politycznym hasłem.
Otto Warmbier, 21-letni student uniwersytetu Virginia, został zatrzymany w styczniu tego roku za próbę kradzieży symbolu propagandowego z hotelu Yanggakdo Pjongjangu. Do Korei przyjechał na 5-dniową wycieczkę.
W wystąpieniu telewizyjnym Warmbler przyznał, że przestępstwo, którego się dopuścił było najgorszym błędem jego życia. Bezskutecznie błagał koreańskie władze o amnestię. Komunistyczne władze nie zgodziły się na uwolnienie Amerykanina mimo licznych zabiegów dyplomatycznych. Wyrok zapadł we wtorek. Sąd Północnej Korei skazał Warmbiera na 15 lat kolonii karnej.
Ostra reakcja władz komunistycznej Korei prawdopodobnie jest odzwierciedleniem napiętych stosunków między Waszyngtonem a Pjongjangiem, które pogorszyły się po przeprowadzeniu przez Stany Zjednoczone i Seul manewrów wojskowych.
Ćwiczenia odbyły się na początku marca na terenie kontrolowanym przez Seul. Udział w nich wzięło około 300 tys. południowokoreańskich żołnierzy i 17 tys. Amerykanów.
Czasem każdy z wyjazdu przywoził jakiś drobiazg z "lepkiej rączki", ale gościowi ewidentnie nie pykło
Po prostu bezczelny h*jek,jak by mu sie udało to na pewno na fejsie lub instagramie by sie chełpił jaki on k***a twardy i ze kim h*jowi zagral kolo dupy,ale niestety nie udalo sie i wyje jak c**a bo będzie zapie**alał 15 lat za damski h*j.
Pewnie myślał że na grzywnie i pracach społecznych się skończy ale niestety - tam zanają tylko trzy rodzaje kary: śmierci, dożywocie i 15 lat w obozie, co w dwóch ostatnich przypadkach w zasadze jest równoznaczne z tym pierwszym
NO I DOBRZE! W polsce taki smiec, ktorego nazwiska brzydze sie nawet napisac wbija polską flagę w psie gowno i NIC k***a! Kolejno czekoladowy orzel itd. Okladka jakiegos szmatławca z rozbitym godłem..
Za takie rzeczy w polsce powinno sie karac surowo... moze nie 15lat odrazu ale tak by nawet taka glupia "morda" flagi "nie wyj***ła" (pozdro dla tych co kojarza filmik)
Ja ujmę to w ten sposób: Nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania.
Jedzie do kraju gdzie aby nie wiedzieć jakie jest podejście władz do symboli krajowych, propagandy, wodza itd. trzeba być skończonym niedorozwojem umysłowym a myślenie ,że turyści nie są ciągle nadzorowani i nawet nie da się podrapać po jajach aby nie wiedziały o tym władze to tylko świadczy o takim turyście.
Bo u niego wolno i chciał być zabawny i potem przyszpanować kolegom.
Mógł jak taki kozak w uszach jest to pojechać do muzułmańskiego kraju jakiegoś. Najlepiej takiego który nie utrzymuje stosunków dyplomatycznych z usa i wyjść sobie na ulicę z flaszką wódki i flagą z tęczą. Mielibyśmy materiał na harda chociaż.
Sam bym z chęcią północnych odwiedził i jakies wycieczki wziął ale wiedziałbym ,że jeśli przewodnik mówi ,że przy pomniku wielkiego wodza należy oddać cześć i hołd klękając to bym k***a klęknął. I nie zrobiłbym tego ze strachu bo zaraz mi coś zrobią ale po prostu ze względu na to ,że dobrowolnie zdecydowałem się dany kraj odwiedzić.
Jakbym pojechał do Izraela to też bym szanował żydów i ich tradycje.
Powiem wam więcej. Jakbym gdzieś do kraju muzułmańskiego (w miarę cywilizowanego gdzie by mi łba nie obcięto od razu) to też bym szanował ich zwyczaje.
Wiecie dlaczego? Bo chciałbym aby osoby które do nas przyjeżdżają szanowały nas i naszą kulturę i tradycję również. Do tego nie lubię srania we własne gniazdo więc jak jestem u kogoś gościem to nie chcę robić ze swojej rodziny (kraju, miasta, domu, rodziny) zjeba umysłowego aby o nas Polakach nie mieli złej opinii.
