Wyobraźcie sobie taką sytuacje ale wyobraźcie sobie, idziecie na cmentarz, wykopujecie trupa co go zakopali cztery dni wcześniej a półtora tygodnia już nie żyje bez żadnych patologicznych i koronerskich zabiegów, tak jak umarł tak go zakopują ale wiecie, nie jakaś laska czy młody, stary dziad i do tego gruby, no więc odkopujesz trupa co już śmierdzi, liżesz go, rozcinasz mu brzuch i bierzesz jelito cienkie, przecinasz je i wsadzasz sobie je do mordy i wsysasz zawartość manewrując językiem.
Smacznego obiadku Sadole.