pewnego dnia tym pozytywnym akcentem myślałem że się pożegnałem z zaliczaniem bzykaniem posuwaniem i przelatywaniem mojej cycoliny.

Na szczęście foch jej przeszedł jak jej pomogłem przy garach

mile drogie panie wypad do kuchni tam wasze miejsce

Krótko i na temat Wk***iają mnie takie przeintelektualizowane i porządne na pokaz ździry. Piwko

krotko zwiezle i na temat.

H@H@H@ , bardzo dobry i trafny post odwołujący sie co coraz czesciej poruszanych tematów na stronach typy kwejki i inne demoty, gdzie kobiety na siłe starają sie byc niezależne .... wk***ia mnie juz takie pie**olenie jedna przed druga chce pokazać jak to ona godnie zyje a pozniej robi z siebie szmate gdy nawet nie zdaje sobie z tego sprawy bo jest za tępa, zeby to dostrzec.

H@H@H@ , bardzo dobry i trafny post odwołujący sie co coraz czesciej poruszanych tematów na stronach typy kwejki i inne demoty, gdzie kobiety na siłe starają sie byc niezależne .... wk***ia mnie juz takie pie**olenie jedna przed druga chce pokazać jak to ona godnie zyje a pozniej robi z siebie szmate gdy nawet nie zdaje sobie z tego sprawy bo jest za tępa, zeby to dostrzec.

A rączki nie bolą?

zawsze tak jest, troche popie**oli pokrzyczy i poplacze a na końcu i tak jest płacz i blowjob

Ja pierdziele ale mnie wk***ia takie coś. Jakaś gimbusiara dorwała się do kwejka i myśli że jak zrobi teksty ala demotywator z super ekstra myślą to my mężczyźni zmienimy zdanie do tych ekhm... stworzeń. Poza tym widzę że opary chemikaliów z Tymka i Domestosa działają uspokajająco na kobiety, bo jak tylko wyjdą z kuchni to zaczynają szczekać.

Ja pierdziele ale mnie wk***ia takie coś. Jakaś gimbusiara...

A mnie śmieszy jak ktoś wyzywa innych od gimbusów, sam nim kiedyś będąc

A mnie śmieszy jak ktoś wyzywa innych od gimbusów, sam nim kiedyś będąc

Niektórzy przechodzili gimnazjum inaczej.

Niektórzy przechodzili gimnazjum inaczej.

W sensie?

W sensie?

W sensie, że nie ulegali emocjom pustej, myślą nieskalanej jeszcze głowy.

Używanie słów, które przytacza ta "kobieta" nie oznacza braku szacunku!
To normalny, potoczny język: bzykać, r*chać, posuwać. Same z resztą takich słów używają.

Mało tego!
Drogie Panie, dlaczego nie doceniacie najwyższego aktu szacunku jakim was obdarzamy??
Sprzątacie NASZE kuchnie, w NASZYCH domach, bujacie się z nowym zestawem garów kupionym za NASZE ciężko kureeewa zarobione pieniądze!
Doceńcie to!