Wytrzeźwieje to poczuje
czytałem gdzieś, że naj***ni ludzie często mają mniejsze obrażenia, ponieważ ich mięśnie nie napinają się tak jak u trzeźwego czy jakoś tak, w każdym razie to prawda. Prawdą jest też to że jak wytrzeźwieje to poczuje o ile przeżyje, bo był w szoku, mój znajomy po wypadku chodził z poważnie złamaną nogą, do czasu az adrenalina go nie puściła, potem zwyczajnie siedział i skwierczał z bólu.
czytałem gdzieś, że naj***ni ludzie często mają mniejsze obrażenia, ponieważ ich mięśnie nie napinają się tak jak u trzeźwego czy jakoś tak, w każdym razie to prawda. Prawdą jest też to że jak wytrzeźwieje to poczuje o ile przeżyje, bo był w szoku, mój znajomy po wypadku chodził z poważnie złamaną nogą, do czasu az adrenalina go nie puściła, potem zwyczajnie siedział i skwierczał z bólu.
Ciekawe jaka ma zawartość krwi w alkoholu
Ciekawe jaka ma zawartość krwi w alkoholu
Tyle ile Twoja matula miała na komunii 3 tyg temu.
Gdybym nie pił, to nie żyłbym już
Na poważnie, miałem wiele upadków po alkoholu (już nie piję, jestem po terapii) i o dziwo, stłuczenia, najgorsze ostatnie czasy lądowania na SOR z rozcięciami poważnymi stłuczeniami, złamaniami. Abstrah*jąc, czyt. wyżej