Mnie to zadziwiają ludzie co demolują własność publiczną.
Co mu ten smietnik przeszkadzał? Albo takie obwiesie jp50% bo na więcej mama nie pozwala co tagują budynki i przystanki. Zniszczyć aby zniszczyć bo dodaje im to +5pkt zajebistości u kumpli pod trzepakiem.
Jak czasem widzę zjebów co niszczą przystanek bo są naj***ni i w ch*j mają zabawę aby rozpie**olić budkę pod przystankiem PKSu a potem stoją jak smutne p*zdy w deszczu czekając na tym samym j***nym przystanku który rozj***li to zastanawiam się PO ch*j?
Niszczyć coś z czego samemu się korzysta. Pewnie karyna mu dała dupska za to osiągnięcie albo andżelika loda oj***ła bo inaczej tego nie mogę wytłumaczyć sobie.