Jako trenujący tajski boks muszę pochwalić za piękny timing i jakże skutecznie powstrzymujący szarżę kopniak odpychający. Nawet bym wychował na wojownicza matkę moich dzieci
Jako że stałem na bramce w klubach nocnych 8 lat, w mordowniach też, to powiem karate, ch*je muje i tajskie boksy są ok, ale jak cię pie**olnie 125 kg chłopa w łeb tylko z łapy ze skrętem tułowia to śpisz. Oby tylko dentysta był potrzebny.
Trzeba pamiętać, że Czarnoskórzy wyróżniają na tle innych obywateli kuli ziemskiej w sporcie. W przypadku tej dziewuchy na miejscu nauczycieli zadbał bym o to aby ktoś ją wziął i zaprowadził do jakiegoś klubu sztuk walki i za kilka lat zdobędzie mistrza w jakiejs kategorii. Niestety pewnie skończy się na tym, że jej talent zaprowadzi ją do Więzienia, bo zajebie jakiemuś białasowi odbierającemu swoje zamówienie w KFC i odchodząc od kasy zamiast powiedzieć "thank you miss"
przez pomyłkę rzeknie: "what took u so long nigga"