Arabowi na pustyni popsuł się wielbłąd, nie chciał wogule biegać, więc poszedł z nim do mechanika. Ten dokładnie obejrzał zwierzę, zaprowadził je na kanał, ogląda, nagle bierze wieeelki młot i sru wielbłąda w jaja! A ten popędził jak szalony... Na to Arab
- Panie jak ja go teraz dogonię??
- Zapraszam na kanał...