Nie wiem czy dobrze widziałem, ale gość chyba nie ma Dead Ringa, bo świecą mu się cztery diody (a to oznacza kłopoty z połączeniem AV), a nie trzy, tak jak w przypadku "śmierci" konsoli . Ale chyba nie byłby taki głupi, żeby rozwalić konsolę nie sprawdziwszy, czy naprawde sie zj****ała. Poza tym dobrze zrobił, PS3 moim zdaniem jest nieco lepsze