18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Naprawa iphona na poczekaniu...

Halman • 2021-07-28, 14:21

ale k***a szybciej z tą naprawą... :amused:

gustav665

2021-07-28, 14:30
komu się nie zdarzyło chociaż trochę popuścić przez całe życie niech pierwszy rzuci kamieniem.
ale dziwne, że popuścił w sklepie, zwykle się ciśnienie wzmaga pod samą chatą

~DMT

2021-07-28, 14:34
Sciśnieniował, bo nie mógł dorzucić sweet foci, czy innego insta-gówna...

Jokerd

2021-07-28, 15:01
gustav665 napisał/a:

komu się nie zdarzyło chociaż trochę popuścić przez całe życie niech pierwszy rzuci kamieniem.
ale dziwne, że popuścił w sklepie, zwykle się ciśnienie wzmaga pod samą chatą



Rzucam kamieniem.
Ps. Koles tu sie posrał, nie popuscil

Fx12

2021-07-28, 15:10
Przesadził z ostrym sosem

bercisko

2021-07-28, 15:20
W Chińskich znaczkach zobaczyłem cyfrę "50" i jak serwisant pokazywał coś palcem. Myślę, że koleś spytał o kibel, ale pazerny właściciel powiadział mu, że publiczny klop jest niedaleko, 50km w sąsiedniej dzielnicy. Chłop jak to usłyszał to wymiękł. Dosłownie. :-)

Hans-Kloss

2021-07-28, 15:37
Z dupą jeszcze nikt nigdy nie wygrał.

Wiewór

2021-07-28, 15:55
Pewnie wpie**olil rosołu na chrupkim nietoperzu wuhanskim że straganu no i się stało.

A sklepikarz ma nauczkę, że jak ktoś sie pyta o kibel to raczej nie bez powodu. Nikt nie sra poza domem jeśli nie musi...
Po gościu było widać, że walka jest przegrana i do publicznego nie dojdzie.
To jest to stadium gdy już nie możesz się ruszyć z miejsca bo jeden ruch i zwieracz robi samowolne otwarcie na 110% i leci zrzut i w sumie stoisz w miejscu męczysz się i wiesz że już nic nie można zrobić. Czekasz na cud który nigdy nie następuje.

Quassar

2021-07-28, 16:03
No i z dupy covid wyleciał :D
Musiało tak j***ć że aż pracownik wyszedł, a telefon kto teraz sprawdzi..

jagermalibu

2021-07-28, 16:19
Wiewór napisał/a:

Pewnie wpie**olil rosołu na chrupkim nietoperzu wuhanskim że straganu no i się stało.
A sklepikarz ma nauczkę, że jak ktoś sie pyta o kibel to raczej nie bez powodu. Nikt nie sra poza domem jeśli nie musi...
Po gościu było widać, że walka jest przegrana i do publicznego nie dojdzie.
To jest to stadium gdy już nie możesz się ruszyć z miejsca bo jeden ruch i zwieracz robi samowolne otwarcie na 110% i leci zrzut i w sumie stoisz w miejscu męczysz się i wiesz że już nic nie można zrobić. Czekasz na cud który nigdy nie następuje.



już widzę jak wpuszczasz do kibla w domu nieznajomych

RogiPierogi

2021-07-28, 16:27
Gdyby mi się chciało aż tak srać, to bym prędzej się zesrał gdzieś za rogiem na ulicy... Co za problem wyjść chociaż, a nie robić z siebie zjeba w środku sklepu...

Adrian649

2021-07-28, 16:42
Pewnie oddał by telefon w zamian za to :lol:


St...........sz

2021-07-28, 16:58
RogiPierogi napisał/a:

Gdyby mi się chciało aż tak srać, to bym prędzej się zesrał gdzieś za rogiem na ulicy... Co za problem wyjść chociaż, a nie robić z siebie zjeba w środku sklepu...



W Chinach na 1 km2 przypada w ch*j luda tym bardziej w miastach. Obawiam się, że gdzie by nie poszedł to i tak byłoby tam w ch*j ludzi. Więc zesrał się pod siebie bo statystycznie tam był tylko jedeń gość, a nie kilkunastu xD

Zbysław

2021-07-28, 18:03
Jakim trzeba być frajerem żeby to łyknąć