Sprawa o której jakiś czas temu było głośno rozwiązana. A chodzi o sytuację z TEGO tematu.
Koleś, który dodał ten wpis na spotted robił wokół sprawy szum, pisał o tym na przeróżnych portalach i udało mu się zdobyć zainteresowanie setek osób. O sytuacji opowiadał też przed kamerą, po czym sam wstawił te nagranie na sadistica (na filmie podał swoją nazwę użytkownika) -
Wywiad na temat napadu przez obcokrajowców
Jak się okazało całe zajście było Zmyślone. Naj***na studentka która miała być śledzona przez fekaloskórnego tak naprawdę sama podbiła do jakiegoś meksyka w klubie, ten zamówił taksówkę, odprowadził dziewczynę na klatkę, pożegnał się i wtedy wkroczyli nasi "narodowcy" - widząc kolor skóry meksyka spuścili mu wpie**ol. A ta co została niby pocięta przez ciapaków tak naprawdę sama się pocięła lecąc w krzaki po kłótni z byłym
Jeżeli sytuacja wygląda tak, jak opisana tutaj, to faktycznie odwraca postać rzeczy.
Jeśli faktycznie "uratował" ją, przed kilkoma oprychami, zamówił taksówkę i odwiózł do domu i grzecznie się pożegnał, to ok.
Jeśli druga laska sama pocięła się przez faceta i fałszywie zeznawała przeciwko komuś (nieważne, jaki kolor skóry), to murzyński ch*j jej w odbyt.
Ale... zawsze jest jakieś ale. Tak samo, jak wcześniej wszyscy uwierzyliśmy, że gość ją zaczepiał i nie dał spokojnie wejść do mieszkania - tak samo teraz mamy uwierzyć, że obronił ją przed amantami, grzecznie odwiózł i odprowadził, a potem dostał wpie**ol? Nie mówię, że tak nie jest, ale teraz nagłe odwrócenie sytuacji wygląda mi trochę na manipulację eurolewackich mediów, pokazujących, jak to śniadzi pomagają nam z całych sił, a my ich za to oklepujemy.
Ostatecznie - nie oceniam, bo tak, jak wy nie widziałem zajścia. Nauczyłem się za to mieć dystans to tego co przeczytam, zwłaszcza, jeśli informacje całkowicie sobie zaprzeczają.
Dlaczego sprawa o tym "napadzie" była na swój sposób uciszana? Natomiast ta sprawa o zmyślonej historii jest prawie spotykana na każdym portalu. Coś tu jest chyba k***a nie halo.
j***ć polską patologię 
