Jednym z klientów był gliniarz po służbie. Niestety, wynik strzelaniny wewnątrz kafejki nie jest satysfakcjonujący- ścierwo zostało tylko ranne, a gliniarz zmarł niedługo po wymianie ognia...
Jestem tylko plebsem zza monitora.
Ale nie lepiej dać kolesiowi portfel i telefon a jak się odwróci strzelić w plecy?
Wyciąganie broni do kogoś kto już do ciebie celuje ,to samobójstwo.
Złodziejowi strzelić w plecy to nie dyshonor .