Na jego miejscu jeszcze docisnął bym tych "chłopców" do barierek i zgniótł o nie na pełnym gazie. Tłumaczył bym to w sądzie paniką i obawą o życie.
, a tak z ciekawości, ty jesteś andrzej i masz męża roberta ? lub na odwrót ?
, a tak z ciekawości, ty jesteś andrzej i masz męża roberta ? lub na odwrót ?
Mała osobóweczką podskooczyli do wielgachnego SUVa lub terenówki. Zobaczcie - on ma maszke (!) na wysokości ich dachu. No i róznica w mocy i masie - równie dobrze mogli malucham zablokować drogę.