Samiec, nie dre ryja tylko pije i robi swoje

czemu on tak robi zaraz po wypiciu?

czemu on tak robi zaraz po wypiciu?

Jak psu wlałem trochę piwa to też tak dziwnie się wykręcał, ale jak się wygazowało to na luzie chlipał. Poza tym, wygląda jakby miał zdeformowaną łapę, więc może po prostu nie utrzymywać równowagi.

Albo wciera alkohol w pióra żeby się pasożytów pozbyć. Tak wiem, antysemityzm

Dla mnie to wygląda jakby się podmywał tym browarem. Aż z ciekawości poszperałem w internetach:

"Szpaki często można spotkać w ogrodach i sadach, gdyż ich pożywienie stanowią również owoce takie jak np. czereśnie, wiśnie, śliwki itp. Wiele ptaków po zjedzeniu sfermentowanych owoców ma objawy podobne jak po nadużyciu alkoholu. Zjawisko to jednak szpaków nie dotyczy. Zagadkę tę wyjaśnili naukowcy z uniwersytetu we Frankfurcie: Ghassem Hakimi i Roland Prinziger. Wykazali oni, że szpaki metabolizują alkohol z niezwykłą prędkością. Powodem tego jest bardzo wysoki poziom dehydrogenazy alkoholowej – enzymu rozkładającego alkohol. Jest on 14 razy wyższy u szpaków niż u ludzi."

Wychodzi na to, że trzeba wypić 14 razy więcej niż zazwyczaj, żeby się tak naj***ć... jak szpak

tylko, że to nie jest szpak, po prostu pasowało mi do tytułu


14 razy tyle? Bym robił po czterdzieści piw dziennie?

tylko, że to nie jest szpak, po prostu pasowało mi do tytułu


14 razy tyle? Bym robił po czterdzieści piw dziennie?

A co Ty mnie pytasz ile byś robił, skąd ja mam wiedzieć. Ja nigdy tyle nie wypiłem, więc w sumie, nigdy nie byłem naj***ny jak szpak

tylko, że to nie jest szpak, po prostu pasowało mi do tytułu


14 razy tyle? Bym robił po czterdzieści piw dziennie?

naprawdę wypijasz aż 2.85714286 piw dziennie? wow!

Przecież czteropak dziennie to wcale nie jest dużo...

@wujekslepy

no tak ok. trzech, co w tym złego? Piję dla przyjemności (i chyba trochę z uzależnienia) a nie żeby zwalić się nieprzytomny na wyro...

@wujekslepy

no tak ok. trzech, co w tym złego? Piję dla przyjemności (i chyba trochę z uzależnienia) a nie żeby zwalić się nieprzytomny na wyro...

nie zrozum mnie źle, nie miałem na myśli Ci wytykać, chodziło mi tylko o tą śmieszną liczbę

Szpak nie wielbłąd. Pic musi.

A co pozostało biednemu kalece? Samicy raczej już nie zgłuszy.

Kurna, miałem napisać, czemu mówi się "naj***ny jak szpak", ale ku niewielkiemu memu zaskoczeniu ktoś już napisał. Sprawdza się, że na sadolu są eksperci od wszystkiego.