Zespół uporczywego podniecenia seksualnego
Są 24 godziny na dobę gotowe do orgazmu. Większość dnia potrafią spędzić na masturbowaniu się, żeby dać sobie choć chwilę ulgi. Mężczyźni słysząc to śmieją się, że chcieliby mieć taką żonę. Tymczasem kobiety cierpiące na tę dziwną przypadłość niejednokrotnie mówią, że w zamian za uwolnienie się od niej mogłyby wyrzec się orgazmu do końca życia. Nie mogą pracować i normalnie funkcjonować, bo nawet zwykłe poruszanie się może wywołać u nich orgazm. Nie śpią, często popadają w depresję. Zespół uporczywego podniecenia seksualnego (PSAS) został uznany za chorobę dopiero w 2001 roku. Dotyczy głównie kobiet, a lekarze wciąż nie są zgodni jak leczyć tę uciążliwą dolegliwość.
Może jestem spiskowcem (to tekst dla tej głupszej części forum), ale odnoszę wrażenie, że niniejszy serwis przekształcany jest na demotywaroty, wiochy i inne.
Za spostrzeżenie - nie ma za co.
ch*j im w dupę/
No dobra,ale co mnie to k***a obchodzi? Tworzymy tu towarzystwo wzajemnej adoracji,czy jaki ch*j.? Ja pie**ole ludzie,to jest sadol,a nie kafejka na onecie. Swędzi Cię p*zda? To niech Cię swędzi,ch*j mnie to obchodzi i zapewne większości tutaj też. Słaby sposób na atencję. Idź na harda, wrzuć jak upie**alasz sobie pazura z tego koślawego palucha,albo jak strzelasz z palca w robocie i będziesz bardziej sławna niż poprzez dodawania takiego gówna na Sadola. Lex gownonasadolu.
Coś tu śmierdzi. Zwykłe antydepresanty walą libido na kolana, antykoncepcja więc nie wierzę że to tak trudno leczyć. Może nie tyle leczyć co łagodzić obiawy
Waliłeś w kable pajacu?
To po ch*j się wypowiadasz?
Dziecko, to się pali.
I nie , nie pali się dziecka, lecz zielone z Jamajki.
Żal już czytać tę twoje komentarze.
