18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Najbardziej mroczny projekt sowieckich inżynierów

brutus1954 • 2012-11-04, 22:14


Jeszcze przed wybuchem II wojny światowej, sowieccy inżynierowie realizowali projekty militarne, które nawet dziś wydają się być wciąż czymś odrealnionym. Amerykański badacz, powołując się na pewne źródła oraz świadków, twierdzi, że naukowcy ze Związku Radzieckiego, jeszcze zanim rozpętało się piekło konfliktu zbrojnego o globalnym zasięgu, byli zaangażowani w "budowę" super żołnierzy. Rozwiązania, które wówczas stosowali, muszą dziś robić wrażenie nawet na największych entuzjastach literatury science-fiction.

Informacje, do jakich dotarł amerykański historyk Jeff Strasberg, mogłyby posłużyć jako podstawa scenariusza do kolejnej części filmu z serii "Uniwersalny żołnierz". Jak wynika z zaprezentowanych przez niego dokumentów, Sowieci byli zdeterminowani, by stworzyć bojowników, którzy będą odpornymi na ból i spełnią rolę bezwzględnych maszynek do zabijania. W procesie kreowania super żołnierzy, na wielką skalę wykorzystano patenty bioniczne. Kości kończyn ochotników zostały zastąpione podobno przez tytanowe implanty. W związku z tym, nie miały być im straszne miny przeciwpiechotne, granaty czy pociski.

Historyk ujawnił, że połowicznie elektroniczni czerwonoarmiści mieli podłączone do mózgu wykonane ze złota elektrody. Odpowiedzialne były one za zablokowanie w centralnym narządzie układu nerwowego ośrodka odpowiedzialnego za odczuwanie bólu.

W tajemniczy projekt miało być zaangażowanych ok. 300 żołnierzy. Ze źródeł, do jakich dotarł Strasberg wynika, że wszyscy mieli być ochotnikami. Rzeczywistość okazała się jednak zgoła inna. Wielu młodzieńców było zmuszanych siłą do wzięcia udziału w eksperymencie. W momencie, gdy ktoś stawiał opór był eliminowany. Jak poinformował serwis pravda.ru, każdy uczestnik programu musiał podpisać oświadczenie, w którym zobowiązywał się do zachowania w tajemnicy swojej wiedzy na temat kulisów projektu.

Działania operacyjne podporządkowane stworzeniu super armii miały charakter barbarzyński. Zdaniem rosyjskiego naukowca Siergieja Konowalenki, zabiegi przeprowadzane były w Witebsku. Żołnierzom po prostu odcinano albo wyrywano kończyny. Wielu z nich zostało okaleczonych i pozostało kalekami, inni w ogóle nie przeżyli procesu transformacji. U niektórych "śmiałków", tuż po eksperymencie, rozwinęły się choroby nowotworowe. Zdarzało się też, że młodzieńcy popadali w obłęd. Wszystko ze względu na ingerencję naukowców w ich mózg.

Projekt miał być realizowany w latach 1936-1941. Ale Sowieci bardzo szybko poczuli gorycz porażki. Połowa super żołnierzy została wyniszczona przez hitlerowców. Wiele wskazuje na to, że naziści, którzy także byli zaangażowani w wiele innowacyjnych projektów, dowiedzieli się o programie opracowanym przez komunistów. Ok. 150 sowieckich cyborgów zostało zniszczonych przez niemiecką artylerię.

Na trop wyznaczonych do zabijania radzieckich żołnierzy-robotów trafić też mieli Amerykanie. Jeden z oddziałów alianckich dotarł do nazistowskiego szpitala, w którym znajdowały się ofiary eksperymentu. W placówce odnaleziono zwłoki rosyjskich żołnierzy. U większości z nich, zamiast kości, wykryto wykonane ze stali protezy. Jeden z oficerów był wyposażony nawet w metalowe żebra. Okazało się także, że Sowieci niektórych żołnierzy "przerabiali" na... karły. Działania takie miały przynieść wymierne korzyści szczególnie podczas walk powietrznych. Okaleczeni w ten sposób piloci mogli bowiem zabrać na pokład samolotu więcej amunicji oraz zatankować więcej paliwa.

Mroczny projekt został całkowicie zastopowany tuż po wybuchu II wojny światowej. Inżynierowie, którzy uczestniczyli w pracach nad stworzeniem super żołnierzy oraz sami wolontariusze, nie dotrwali końca wojny. Ze źródeł wynika, że po 1945 r. nie wracano już do planów tworzenia oddziałów złożonych z hybryd. Uznano bowiem, że projekt był nieopłacalny.

Warto dodać, że niektóre z pionierskich działań realizowanych przez Sowietów w czasie II wojny światowej, które wówczas skazane były na niepowodzenie ze względu na ówczesny poziom rozwoju nauki, jest w nieco innej formie kontynuowana obecnie. Krajem, który wydaje miliardy dolarów na mniej drastyczne, ale równie futurystyczne projekty są oczywiście Stany Zjednoczone. DARPA (skrót od: Defense Advanced Research Projects Agency) - działająca w Stanach Zjednoczonych agencja rządowa zajmująca się opracowywaniem i wdrażaniem nowoczesnych technologii wojskowych, zgodnie z informacjami, które pojawiły się mediach, zamierza przeprowadzić m.in. serię eksperymentów, które zaowocują "wyprodukowaniem" biologicznego organizmu, który będzie żył wiecznie. Celem naukowców jest stworzenie istoty, która będzie żyć, oddychać, a nade wszystko będzie posłuszna swojemu panu-człowiekowi. Stworzone w laboratorium organizmy będą wzbogacone o cząsteczki podtrzymujące odporność komórek na śmierć.

To...........42

2012-11-04, 22:26
Mam nadzieję że chociaż część z tego jest prawdą, bo brzmi naprawdę futurystycznie.

0statniSprawiedliwy

2012-11-04, 23:20
@up Ruscy słyną ze swojego poj***nia ;) . Teraz implanty kończyn są powszechne, myślę, że eksperymenty są prowadzone, bez łamania praw człowieka. Ja np jakbym stracił kończynę górną i miał mieć protezę, nie pogardziłbym jakimś małym karabinkiem zamontowanym w przedramieniu :D

Echis

2012-11-04, 23:38
Robi wrażenie. Ale jest jeszcze w ciul tajnych akt z drugiej wojny światowej. Masa tajemnic i wszystko w rękach byłych lub obecnych mocarstw i tajnych służb. Wielu motywów nigdy nie poznamy. Stopniowo jakieś wątki są odtajniane, ale tylko te, które w dużej mierze nikomu dziś nie zaszkodzą. Historia zmienia się co kilka lat, zupełnie jakby była pisana na nowo.

Draiks

2012-11-05, 00:04
Co ci po stalowych żebrach, skoro i tak są oparte na kregosłupie, mocniejsze uderzenie porozpjerdala ci kregi.

JebakLeśny

2012-11-05, 00:11
doczytałem do tego zdania: "Kości kończyn ochotników zostały zastąpione podobno przez tytanowe implanty. W związku z tym, nie miały być im straszne miny przeciwpiechotne, granaty czy pociski" Wystarczyło....

Rafal1757

2012-11-05, 00:18
Za parę ładnych lat na polu walki nie będzie ludzi tylko roboty, brzmi niewiarygodnie ale tak będzie :D

oc...........an

2012-11-05, 00:38
Ten artykuł jest tak EPICKI, że zamiast hymnu wstawię Soviet Nyan Cat'a. Suck it Bitchezzz.


Gówno prawda - jeśli hitlerowcy (czyt. niemce) wykorzystali artylerię do zniszczenia tych rzekomych uber-soldatów to zamiast ciał zostałoby tylko parę dziur i malutki kawałek mięsa (wysoce nieprawdopodobne)






PS: sowieci (i wszystkie pozostałe kraje które coś znaczyły podczas Drugiej Wojny) mieli plany stworzenia super-żołnierza, a sama koncepcja sięga starożytności. Ale nie wierzę, żeby posunęli się o milimetr dalej niż plan na papierze.


Reasumując:




[EDIT]: karygodny błond: zapomniałem o moim szlaczku

☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭

ppp909

2012-11-05, 00:47
o samych super żołnierzach niewiele słyszałem

jeśli chodzi o nieśmiertelność to nie tylko DARPA, oficjalnie zajmuje się tym też Aubrey de Grey, który stworzył teorię jak osiągnąć ludzką nieśmiertelność, nawet ufundował nagrodę "mysz maltuzjana" dla naukowca który w danym roku najbardziej posunie badania nad nieśmiertelnością do przodu (wszystkie info na wikipedi pod Aubrey de Grey - gość ma mordę i nazwisko jakiegoś maga :D )

w każdym razie na razie mamy nieśmiertelne ludzkie linie komórkowe (HEK293, HeLa i inne)

Carol

2012-11-05, 00:49
Amerykaniec wymyśla głupoty. Tytan jako stop był wykorzystany po raz pierwszy w latach 50, a co dopiero w chirurgii.

penny21

2012-11-05, 00:56
Zaciekawiony Twoim artem poszperałem trochę w sieci i nasuwa mi się jedno - BULLSHIT!
Nie podajesz źródła - to po pierwsze.
Po drugie - podam Ci kilka źródeł netowych, które opisują to co Ty ale z dużym dystansem.
Albo nie - nie podam Ci bo "oko za oko".
Po trzecie - bardziej wiarygodne są bzdury napisane w biblii.
A żeby nie być gołosłownym - sprawdź "Jeff Strasberg" w Google:
Uwaga! Pierwszy lepszy cytat po angielsku:
"The article largely cites the work of American historian Jeff Strasberg (on whom I can find no info, so keep that grain of salt handy) as well an account by Vitebsk physician Sergei Konovalenko, who allegedly found a human skeleton augmented with metal, hinged prostheses etched with the soviet hammer and sickle. Of course, he didn’t bother to collect these remains and the subsequently “vanished.”"

Bicz pliz...

makabrax

2012-11-05, 01:06
dokładnie Carol, nie było łatwego sposobu pozyskiwania tytanu aż do 1946, więc jakie koszty by to były...
dwa zdanie "każdy uczestnik programu musiał podpisać oświadczenie, w którym zobowiązywał się do zachowania w tajemnicy swojej wiedzy na temat kulisów projektu." taaa, bo by ich kiedykolwiek wypuścili poza laboratorium :D
"połowicznie elektroniczni", przypomnijmy sobie wielkość przenośnych radiostacji w okresie drugiej wojny...
fajne opowiadanie SF można by było z tego sklecić ale podawanie tego jako super ukryty "prawdziwy" projekt jest lekkim przegięciem...
"W związku z tym, nie miały być im straszne miny przeciwpiechotne, granaty czy pociski." ten historyk/autor chyba nie ma pojęcia w jaki sposób działają w/w i co by należało zrobić do ochrony przed nimi...

ekh!

2012-11-05, 01:44
naukowiec Siergiej Konowalenko - i od razu wiadomo jakimi implantami się ten pan zajmował :P zapewne zaprojektował też tytanowego ku*asa, żeby ruskie mogli Polaków wydupczyć podczas II WŚ

Fullmoon

2012-11-05, 03:12
"Kości kończyn ochotników zostały zastąpione podobno przez tytanowe implanty. W związku z tym, nie miały być im straszne miny przeciwpiechotne, granaty czy pociski" - ta na pewno, wdepł by taki koksu w mine to może by mu tych kości nie rozj***ło, ale na pewno narządy wewnętrze bez których człowiek nie jest w stanie żyć

DUST DEVIL napisał/a:

karygodny błond



karygodny i to w ch*j ten twój BŁĄD :homer: