zrobił się zajebiście duży popcorn

tak to jest jak żaroodporne naczynie nie jest z ZSRR albo PRLu

to ze jest zaroodporne, nie znaczy ze mozna stawiac na otwartym ogniu

to ze jest zaroodporne, nie znaczy ze mozna stawiac na otwartym ogniu

można ale tylko raz...

Ale to musiało być smutne przeżycie, tyle szkła i oleju na podłodze i twarzy

Może i na cyckach,tego nie wiemy...

Myślałem że popcorn robi się na sucho.

Popcorn tylko na oleju dobrej jakości, można na maśle ale trzeba uważać bo łatwo się pali. Trzeba stale wybierać jak już trochę jest bo potem nasiąka i przypala się oraz stale regulować temperaturę. Popcorn to nie łatwa sztuka. A jak toś powie że z paczki łatwiej to smacznego, proszę poczytać o środkach które są w środku paczuszki i tłuszczu jakiego używają, aż się nfz cieszy ))

\

Jak byłem małym dzieckiem moi rodzice podobnie zrobili. Do dziś pamiętam to pie**olnięcie szkła po całej kuchni nawet mi się wówczas odechciało popcornu

Popcorn tylko na oleju dobrej jakości, można na maśle ale trzeba uważać bo łatwo się pali. Trzeba stale wybierać jak już trochę jest bo potem nasiąka i przypala się oraz stale regulować temperaturę. Popcorn to nie łatwa sztuka. A jak toś powie że z paczki łatwiej to smacznego, proszę poczytać o środkach które są w środku paczuszki i tłuszczu jakiego używają, aż się nfz cieszy ))
\

Jest zajebiście łatwe. Biorę największą patelnię. Nalewam oleju tak żeby na całej powierzchni była minimalna warstwa. Podgrzewam na największym palniku, na najmniejszym ogniu. Jak się olej rozgrzeje (wokół ziarna tworzą się bąble) to zasypuje całą powierzchnię patelni ziarnami i przykrywam pokrywką. Czekam aż przestanie strzelać, przesypuję do miski i gotowe.

Zw

Popcorn tylko na oleju dobrej jakości, można na maśle ale trzeba uważać bo łatwo się pali. Trzeba stale wybierać jak już trochę jest bo potem nasiąka i przypala się oraz stale regulować temperaturę. Popcorn to nie łatwa sztuka. A jak toś powie że z paczki łatwiej to smacznego, proszę poczytać o środkach które są w środku paczuszki i tłuszczu jakiego używają, aż się nfz cieszy ))
\

Zwykłe ziarna popcornu również można robić w kuchence mikrofalowej więc nie trzeba się truć syfem z torebek. Potem dla smaku dodać roztopione masełko i posypać solą. Czysto bez oleju, smrodu, problemu z przypalaniem i mycia garów.

Popcorn tylko na oleju dobrej jakości, można na maśle ale trzeba uważać bo łatwo się pali. Trzeba stale wybierać jak już trochę jest bo potem nasiąka i przypala się oraz stale regulować temperaturę. Popcorn to nie łatwa sztuka. A jak toś powie że z paczki łatwiej to smacznego, proszę poczytać o środkach które są w środku paczuszki i tłuszczu jakiego używają, aż się nfz cieszy ))
\

Przesada z tym, że ciężko zrobić i że trzeba stale wybierać, bo nasiąka - cieniutka warsta tłuszczu, maks dwie warstwy ziaren, w miarę strzelania pare razy potrząsnąć i nic sie - ani nie przypali, ani nie nasiąknie, bo nie będzie czym. Wszelkie wersje mikrofalówkowe nie umywają się do tradycyjnie robionego

Mógł w slo-mo nagrywać

ch*ja widać a te ok 160 to w p*zdu iść powinny.