Co za zjeby te całe Indie! U nas widząc rozjechanego człowieka to by cała ulica stanęła i przejeżdżający autobus zatrzymał ruch. A tam, wyyyyjeeeeebongo!!!
Zamiast wg podbiec do człowieka, to motorem się zajmują. Kierowca autobusu co go przejechał też się nie zatrzymał. k***a co za kraj. Śmierć jak kromka chleba.