k***a miałem wczoraj dzwona, skasowałem całkowicie samochód. Podwójnie nieprzyjemnie ogląda się takie filmiki... Jak będę miał chwilę porobię zdjęcia i wrzucę.
na jakich letnich oponach?
wczoraj jechałem ekspresówką z gór do wawy. warunki rano były fatalne i jadąc setką też mnie rzuciło na lewy pas, więc odbiłem na prawy, znowu lewy, znowu prawy. Nie wiem czy się udało wyprostować auto bo mam szczęście czy po prostu zdejmując nogę z gazu i nie hamując liczyłem że tak się uda.
Za mną mieli pewnie ładne uśmiechy na twarzach
jak mnie wnerwiaja takie lajzy, u ktorych licznik konczy sie na 20-30km/h podczas opadow sniegu - niech k***a skorzystaja z mks, pks jesli nie potrafia prowadzic - beda szybciej na miejscu i nie beda blokowac drogi dla normalnych kierowcow.
@bananek na drodze nie było ślisko. dopiero jak wjechałem na inny asfalt (była wycieta nawierzchnia i załatana jakims asfaltem a la smoła) metrowej długości i szerokości dwóch pasów od rrazu zarzuciło auto. wiec doswiadczenie z kazda podróza rosnie