Strzelba wiele by nie pomogła

spodziewałem się sfory i materiału bliżej harda

Kota? k***a, tyś w życiu słyszał kota?

@xoder a praca, zakupy i dzieciaka szkoła to same do mnie przyjdą. Słabo się postarałeś.

Ktoś tu nie odrobił lekcji, głos psowatych (wilki, kojoty a nawet psy) w normalnych warunkach może być słyszalny nawet z 1km, a w sprzyjających do 2km. A stado używa nawoływań jedynie kiedy jest daleko od ofiary, więc raczej bym się nie przestraszył... kolejnych nawoływań a później długo ciszy to już coś innego, ale i wtedy strzelba by pomogła. Nawet człowiek po usłyszeniu wystrzału sp***ala i wcale pierwszą myślą nie jest mógł mnie zabić czy ktoś do mnie strzela a raczej... co to k***a było? (mówię tu o usłyszeniu pierwszy raz wystrzału strzelby kiedy nie widzisz strzelca)

Co do wędrówek po lesie, zwłaszcza w nocy (dla wzmocnienia doznań). Polecam wybrać się do rodzimych lasów w czasie okresu godowego saren i potocznie zwanych w moich okolicach "sorów" (samców sarny). Kiedyś będąc pod namiotem ze znajomymi, pod wpływem alkoholu postanowiliśmy wytypować dwie osoby, które pójdą do lasu po drzewo. Ponieważ ja jako organizator wyjazdu i znawca okolicy w której sie rozbiliśmy zgłosiłem się na ochotnika. Poszedł ze mną kumpel który jedyny las jaki znał to ten betonowy. Widok jego miny oraz reakcja motoryczna niczym rasowego murzyna kradnącego portfel (czyt. sp***olka) nie do opisania
Wszystko to spowodowane dźwiękiem wydawanym przez owe samce saren. Ciężko opisać ten dźwięk słowami. Osobiście przypominało mi to wycie ciężko rannego dorosłego mężczyzny z zakneblowanymi ustami ;]

Gówno, dupa, p*zda. Po pierwsze drzewo to rośnie, idzie się po drewno. Po drugie kozioł szczeka. Nikogo, kto choć raz spędził kilka nocnych godzin w lesie ten odgłos by nie wystraszył. Ale jak się jest p*zdą netowym i wszystko, co się słyszy a nie pochodzi z głośników komputerowych straszy, to trudno.

@up Jeżeli faktycznie masz 37 lat to powiedz, jak to jest żyć prawie 40 lat z niedoj***niem mózgowym? Masz jakąś rente chociaż?

RentĘ cymbale jak już. Nie, nie mam. Nigdy żadnych zasiłków nie brałem. Chcesz coś więcej wiedzieć? I powiedz mi, dlaczego swój debilizm, brak znajomości tematu chcesz zwalić na mnie? Bo jesteś zwykłym przygłupem, który nie wie czym się różni drewno od drzewa? Bo nie wiesz idioto, że samiec sarny to kozioł? Bo nie wiesz, że odgłos który wydaje właśnie się nazywa szczekaniem?

sp***alaj do jakiejś podstawówki, nie jesteś godzien mi pyskować tłumoku zaj***ny.

Banshee..k***a jego mać.

@kalium k***a gr*cha, napisałem drzewo zamiast drewno a ty zachowujesz się jak bym krzywdził twoją matke ps. ty też ładnie szczekasz, sam też koczujesz gdzieś w lesie że taki obeznany w temacie jesteś?