Muzułmanin o ofiarach sylwestrowych napaści: „TO WINA TYCH KOBIET. UŻYŁY PERFUM”
Jedna z najbardziej absurdalnych wypowiedzi jaką cywilizowana Europa mogła usłyszeć. Według muzułmańskiego duchownego, napastowane przez imigrantów kobiety w Niemczech w noc sylwestrową
„same są sobie winne, ponieważ były półnagie i spryskały się perfumami”.
Muzułmanin, Sami Abu-Yusuf, duchowny z meczetu w Kolonii, w dość szokującym ale i absurdalnym oświadczeniu zasugerował, aby zabierając głos w sprawie napaści na kobiety w Niemczech „nie dolewać oliwy do ognia”. Ale Sami Abu-Yusuf, sam tej oliwy – jak się wydaje – dolewa i to z wiadra. Jednak czym innym jest podgrzewanie atmosfery, a zupełnie czym innym wypowiadanie zupełnie absurdalnych tez, z którymi nie tylko nie zgodzą się kobiety w Europie, ale i sprzeczne są ów tezy z całą europejską kulturą i cywilizacją.
„Musimy reagować na podobne doniesienia w sposób adekwatny do sytuacji. Zdarzenia, które miały miejsce w Sylwestra w dużej mierze są winą tych kobiet, ponieważ były półnagie i użyły perfum. Nie ma nic zaskakującego w tym, że mężczyźni chcieli je zaatakować” – powiedział Sami Abu-Yusuf.
Ja tam biorę jako całkiem racjonalny argument. Miałem okazję parę razy jechać w autobusie pełnym czarnych. Smród ciągnie się za tobą dniami. I nie jest to jakiś mój rasistowski wymysł, tylko pie**olony fakt. W 40 minut w autobusie pełnym spoconych murzynów prześmiardły mi ubrania i włosy, a odór znikał dopiero po 2-3 porządnych kąpielach. Podobnie jest z ciapatymi. Oni też mają swój specyficzny smród, który nie jest wynikiem braku higieny, tylko oni jako rasa po prostu jebią jak skarpety.
Teraz wśród tego smrodu zaczęły się pojawiać nowe zapachy, często z feromonami i bum, jeb, zwierzęcy nstynkt zrobił swoje.
