dOpieca napisał/a:
Nie zebym bronil murzyna ale sama sie prosila , laski ktore tak walcza o rownouprawnienie powinny tak profilaktycznie wylapac i wtedy zobaczylyby ze sa jednak traktowane lepiej.
No nie wiem czy to rozwiązuje sprawę...
U mnie w podstawówce była dziewczyna, która wręcz szukała pretekstu by bić się obronie koleżanek.
Nie jednemu rówieśnikowi spuściła srogi wpierdol.
Kilkanaście lat temu pojechała do Anglii poddać się operacji i ułożyć sobie życie jako... facet.