I wychodzi cało z zatrzymania, choć jest ciągnięty śmiesznie za nogi
Zatrzymanie jego nastąpiło ponieważ postanowił ukraść samochód pod nieobecność właścicielki. Niestety razem z samochodem porwał również 9 letnie dziecko które siedziało na tylnim siedzeniu. Policja ustaliła szybko lokalizację telefonu które miało dziecko i zakończyła rajd murzyna Dariusa (tak mu na imię).
Gardzę burgerami ogólnie ale tę policję to trzeba im przyznać, że wiedzą co mają robić, wiedzą po co tam są i dla kogo. Wspaniała sprawa. Nie to co te nasze niedorozwoje sprawne inaczej. Namierzenie po telefonie? oni nie wiedzą nawet jak to zrobić
Nie licząc oczywiście służb na trzy literki które jak trzeba kogoś ścignąć za podatki to już potrafią.