Zaprawa z gówna, okazała się materiałem słabo wiążącym.

Stwierdzam że ich zamurowało

dlaczego cztery osoby ? jeden pan siedzi sobie na stołeczku i nawet się rusza

https://hindi.oneindia.com/amphtml/news/gurugram/wall-collapsed-in-gurugram-4-people-died-case-registered-916197.html
Bo tak jest napisane.

Z czego oni te mury tam budują ? , widać że był już dodatkowo czymś pogrubiany .

W tych Indiach to chyba nie umiera się śmiercią naturalną.

dlaczego cztery osoby ? jeden pan siedzi sobie na stołeczku i nawet się rusza

Jeszcze do niego nie dotarło, że zginął.
Są urazy, kiedy poszkodowany może jeszcze chodzić i rozmawiać, umrze w ciągu kilku minut. Chociażby pęknięcie tętniaka lub inny krwotok wewnętrzny czy porażenie prądem elektrycznym (sam byłem świadkiem, jak gość w ciągu minuty od porażenia dostał nagłego zatrzymania krążenia).

Z czego oni te mury tam budują ? , widać że był już dodatkowo czymś pogrubiany .

Tak jak u nas przed wojną i długo jeszcze po. Z barku cementu, używało się tylko gliny i WAPNA. W średniowieczu jako klaister do budowy zamków i kościołów używali kurzych jaj, zamiennik wapna, którego wtedy nie było. Jak do pieczenia się sprawdzało, to czemu nie do murowania, no i popatrz niektóre budowle stoją po kilkaset lat.
Różnica taka, że mur musiał mieć swoją grubość, żeby nie jebło.

A tam z tyłu to co? Pryzma drewna na opał czy budowla z kamieni ułożonych na sucho? Myślałem że jeszcze to na nich jebnie ale okazało się lepiej ułożone niż ten otynkowany murek.

Można powiedzieć że mają dużo na głowie.

Jeszcze do niego nie dotarło, że zginął.
Są urazy, kiedy poszkodowany może jeszcze chodzić i rozmawiać, umrze w ciągu kilku minut. Chociażby pęknięcie tętniaka lub inny krwotok wewnętrzny czy porażenie prądem elektrycznym (sam byłem świadkiem, jak gość w ciągu minuty od porażenia dostał nagłego zatrzymania krążenia).

W tym miejscu znajduje sie kaszojadek ktory zmarł 4- człek

Kaczmarskiego im się zachciało. 4 srających na ulicy mniej