Wina jest każdego ,bo kazdy ponad każdym.mam pierwszeństwo wiec jak ktos sie zagapi to mam w dupie i jade nawet jak moge stracić zycie ,drogi z pierwszeństwem powinny zniknąć i zasada ogólnego braku zaufania na drodze,i bys oe skończyło czy ja wina bo kazdy by sie o swoja dupe bal i by zwracał uwagę na innych wpiszcie sobie bezkolizyjne skrzyżowania w chinach ,mozna mozna