PS. Nawet nie wyobrażacie sobie jaką frajdą jest podchodzenie do kitajca, i krzyczenie "O ten to robi 20 tabletów na godzine", "A ten 15" A Ci się patrzą jakbyśmy z nimi zdjęcie chcieli zrobić. Pompa w ch*j, polecam.
No fajnie tak popaczeć na takie cudeńka ;]