to wracaj do swojej zacofanej zapitej kacapowni bić taboretem swoją naj***ną żone jak to przystało na obywatela matki rosji, nie zapomniej jeszcze powiesić sobie dywanu na ścianie
Nie widzę problemu, Za czasów studenckich imprez pamiętam jak sama wbijałam do męskiego kibla za potrzebą bo pod kobiecym kolejka była w p*zdu długa.