Uprzedzając: również jestem z tego pokolenia które jarało się Miodowymi Latami, Kipskimi itd. ale nigdy nie rozumiałem fenomenu tego serialu. Takie pajacowanie bez ładu i składu a ten fragment w ogóle nie jest śmieszny i nie wiem z czego tyle piw. To nawet nie był suchar.
Prawda jest taka, że ten serial nie jest wybitnie śmieszny tylko po prostu przypomina wam lata dzieciństwa.
Teraz dawajcie maść na ból dupy bo tego się spodziewam