Polecam przypalić w samotności dobre ziółko, założyć słuchawki i odpłynąć przy Huun-Huur-Tu. Wiem, że zaraz zostanę zwyzwany od ćpunów ale niech żałują ci którzy nie próbowali.
Gówno nie mongolski.
To tak jakby ktoś polaka nazwał ruskim.
Ci ludzie nienawidzą mongołów i mają im za złe przywłaszczanie ich kultury i tradycji.
Pozdro.