18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Moja noga, moja noga

~_Yarko_ • 2022-11-13, 09:28

Indyjska codzienność.

radek225

2022-11-13, 09:49
Zawsze mnie zastanawiało, czemu w prawie całej Europie (oprócz Grecji, czy Włoch), w USA, Australii, Japonii na drogach panuje bardzo wysoka kultura na drodze. Nawet wbrew pozorom w Polsce. Za kierownicą osobówki i TIRa robię ponad 100.000km rocznie, czyli tyle, ile Kowalski zrobi w 10 lat więc wiem, co mówię. Natomiast w Afryce, Indiach, Chinach, w kacapowni poza Moskwą, Ameryce Południowej zasady ruchu nie istnieją, a oznakowanie pionowe, poziome, jedynie sugeruje, jak masz jechać bądź zachować się na drodze.

rulas

2022-11-13, 10:04
No i gdzie pionizacja pacjenta? To ma być pomoc?

OldMann

2022-11-13, 12:19
radek225 napisał/a:

Zawsze mnie zastanawiało, czemu w prawie całej Europie (oprócz Grecji, czy Włoch), w USA, Australii, Japonii na drogach panuje bardzo wysoka kultura na drodze. Nawet wbrew pozorom w Polsce. Za kierownicą osobówki i TIRa robię ponad 100.000km rocznie, czyli tyle, ile Kowalski zrobi w 10 lat więc wiem, co mówię. Natomiast w Afryce, Indiach, Chinach, w kacapowni poza Moskwą, Ameryce Południowej zasady ruchu nie istnieją, a oznakowanie pionowe, poziome, jedynie sugeruje, jak masz jechać bądź zachować się na drodze.



tez sie wiele razy nad tym zastanawiam, i nie dochodze do żadnych sensownych wniosków, jedyne co przychodzi mi do głowy to kwestie kulturowe i poziom IQ jaki pewnie wpływa na takie zachowania

~Velture

2022-11-13, 12:24
radek225 napisał/a:

Zawsze mnie zastanawiało, czemu w prawie całej Europie (oprócz Grecji, czy Włoch), w USA, Australii, Japonii na drogach panuje bardzo wysoka kultura na drodze. Nawet wbrew pozorom w Polsce. Za kierownicą osobówki i TIRa robię ponad 100.000km rocznie, czyli tyle, ile Kowalski zrobi w 10 lat więc wiem, co mówię. Natomiast w Afryce, Indiach, Chinach, w kacapowni poza Moskwą, Ameryce Południowej zasady ruchu nie istnieją, a oznakowanie pionowe, poziome, jedynie sugeruje, jak masz jechać bądź zachować się na drodze.


Jako logistyk wytknę tylko, że 100kkm rocznie w OSOBÓWCE (zakładam, że prywatnie)+KUŃ to nie jest specjalnie wysokim wyczynem w świecie kierowców zawodowych.

radek225

2022-11-13, 14:30
VeIture napisał/a:

Jako logistyk wytknę tylko, że 100kkm rocznie w OSOBÓWCE (zakładam, że prywatnie)+KUŃ to nie jest specjalnie wysokim wyczynem w świecie kierowców zawodowych.



Ale ja doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Nie chwalę się, bo nie ma czym, ale i tak jest to przepaść pomiędzy Kowalskim, co jedzie do pracy, a po pracy na zakupy, odwozi i przywozi dziecko ze szkoły, a mną. Ja mam ZUPEŁNIE inne nawyki kierowcy, inną wyobraźnie przestrzenną, inną koordynację. Na długie sekundy przed wykonaniem manewru ja wiem, co zrobi przede mną kierowca, zanim on sam zda sobie z tego sprawę. Przepaść między mną, a niedzielnym kierowcą jest taka, jak między Twoim kumplem, co wszystkich dookoła ogrywa w szachy, a Garijem Kasparowem. Dlatego stwierdzam, że my jako kierowcy stoimy o lata świetlne do przodu w stosunku do tych, co srają na środku ulicy, a ze swej świętej rzeki zrobili latrynę.

to...........10

2022-11-13, 19:21
radek225 napisał/a:

w prawie całej Europie (oprócz Grecji, czy Włoch)



Oj, w Rumunii kolega nie był :amused:

Tamtejsi kierowcy to dopiero mieszanina samobójców z moderczymi skłonnościami z mordercami o samobójczych skłonnościach :D
Do Bliskiego Wschodu trochę im brakuje, ale jeżdżą DUŻO gorzej niż Polacy, co jednak jest pewnym osianięciem :D

kawior2007

2022-11-13, 22:41
U jednego pionizacja przebiegła bez zarzutu, no może trochę ustać nie mógł

lesku73

2022-11-16, 01:34
a tam wszystkie chłopy to dziewczynki bo w sukienkach, pedały j***ne brudne

Flodzia

2022-11-16, 12:05
w kadr kamery :lol:


vivusanima

2022-11-16, 13:04
Ja pie**olę! :-x
Tradycyjnie, szybciutko do pionu pacjenta. Rozchodzi się...

Hetman_Wielki

2022-11-16, 13:08
czym szybciej tym mniej komplikacji i bólu, lepsze ostateczne rozwiązanie
ponadto już mi nie pasowało to złożenie...... niedociążony przód, apex zakrętu i pikowanie driver wzrokiem co ostatecznie zakończyło się paniką

ponadto jest to jeden z niewielu pojazdów gdzie błąd pasażera przekłada się na brak możliwości wysterowania toru jazdy
oczywiście błąd drivera zawsze skutkuje konsekwencjami x2, tyle o ile pasażer często gęsto stanowi dodatek w postaci kuli u nogi

Janusz_k

2022-11-16, 13:16
Tu nie ma nad czym dywagować, tradycyjnie motoc**a za szybko weszła w zakręt,k gdyby nie autobus to prawdopodobnie by sieę rozwali na płocie czy tych domkach w tle.

ClemenMurray

2022-11-16, 14:23
Było k***a parę dni temu, ale zatwierdził to pewnie niedzielny śmieć z alzheimerem

Marcusfff

2022-11-16, 14:29
Chłopy zakasały spódnice i do roboty :mrgreen: