Dopóki walka jest w stójce, to ich technika jest 5 razy słabsza od najsłabszych bokserów zawodowych.

Pomyśl zanim coś napiszesz. W boksie jedyne na co musisz uważać to ciosy pięściami. W MMA do tego jeszcze dochodzą nogi, kolana, obalenia i walka w parterze na którą narzekasz. Myślisz że to tak prosto uderzyć ręką, gdy wiesz że możesz zostać skontrowany kopnięciem w głowę, wątrobę lub inne dość delikatne miejsce? Ewentualnie zostać obalonym?

A jak już walka zejdzie do parteru, jak się zaczną tulić i przytulać, to jest to nudne jak porno z amiszami. Po 5 minutach nakoksowani pakerzy puchną i kładą się na macie jak Pudzian z Sylvią.

Z tego co napisałeś widać, że nigdy nawet nie siłowałeś się na zabawy z kimś. Proponuje Ci z bratem/kolegą posiłować się w parterze z 3 minuty i wtedy dopiero wypowiadać się na ten temat. Jak to będzie za mało to dodaj do tego jeszcze duszenia, dźwignie i ciosy.

NIC CIEKAWEGO. Boks jest dużo ciekawszy.

Sam też bardziej lubię boks niż MMA, ale krytyka innych sportów walki dowodzi tylko twojej totalnej ignorancji. Nie można o żadnej dyscyplinie powiedzieć że jest "nie ciekawa", gdyż każda z nich wymaga sporo poświęcenia i dla każdego kto ma jakiekolwiek osiągnięcia należy się szacunek. I jak mówię o osiągnięciach, to mam na myśli tak samo mistrzostwo w czymś, jak także to że ktoś po prostu poświęcił się treningowi całym swoim sercem i nie zawiódł siebie.

I znowu zaczyna się rozmowa o wyższości pomidorowej nad ogórkową (lub odwrotnie). Jak ktoś np. jest/był kolarzem to transmisja tour de cośtam będzie dla niego pasjonująca, choć dla wszystkich innych jest beznadziejnie nudna.

@Cogito

no 12 rund stania, bujania sie i obijania po gardzie jest zajebiscie ciekawe

ciekawsze jest to co bardziej dynamiczne czyli niestety mma:P
a ze ogladales tylko walki promowane przez telewizje, to sie nie dziw, ze ci to wyglada na gowno

Cogito to Ty chyba dobrych walk nie widziałeś . oglądnij sobie ufc ,albo strikeforce wtedy pogadamy

Oglądałem. O czym chciałbyś pogadać?

Z tego co napisałeś widać, że nigdy nawet nie siłowałeś się na zabawy z kimś. Proponuje Ci z bratem/kolegą posiłować się w parterze z 3 minuty i wtedy dopiero wypowiadać się na ten temat. Jak to będzie za mało to dodaj do tego jeszcze duszenia, dźwignie i ciosy.

Siłowałem się. I dalej nie wiem co w tym jest ciekawego do oglądania.

Mówienie głupot, że to buraki nieuki itd. Oni całe życie się biją tym zarabiają na życie tym się zajmują. Jeżeli miałby ładnie i składnie mówić to poszedłby na filologie polską no ludzie proszę...

Ten 3 typek co sie wypowiada to chyba niezle wałuje bo sie tak denerwuje ze ta koszulke to prawie k***a na palec nawinol ;o