A. Jeżeli liczą cegły, dać ich do księgowości.
B. Jak liczą po raz drugi, dać ich do audytu.
C. Jak porozrzucali cegły po całym pokoju, dać ich do działu inżynieryjnego.
D. Jak układają cegły w przedziwnym porządku, dać ich do planowania.
E. Jak rzucają w siebie cegłami, dać ich do działu obsługi.
F. Jak śpią, dać ich do działu zabezpieczeń.
G. Jak pokruszyli cegły na gruz, dać ich do działu informatyki.
H. Jak siedzą bezczynnie, dać ich do kadr.
I. Jak mówią, że przetestowali różne kombinacje i szukają dalszych, ale nie ruszyli ani jednej cegły, dać ich do sprzedaży.
J. Jak już wyszli do domu, dać ich do marketingu.
K. Jak się gapią przez okno, dać ich do planowania strategicznego.
L. Jak gadają między sobą, a nie przełożyli ani jednej cegły, pogratulować im i dać ich do zarządu.
M. Jak się obłożyli cegłami w taki sposób, żeby nie było ich widać ani słychać – dać ich na listy wyborcze do parlamentu.
Zawsze się tak ambicję młodych niszczy, rozk***ia ich zdrowe wyobrażenie o pracy, czyniąc z nich takich samych degeneratów, co tzw. starzy wyjadacze, tfu.
Przyjął sie kiedyś nowy do nas. Mial 18 lat więc mówie mu, uważaj bo bedą cie w h*ja robić. No i młody doszukiwal sie spisku na każdym kroku. Kiedyś robiąc z nim dałem mu drewnianą metrówke żeby sprawdzil mi odległość z drugiego końca legara, na co młody trzymając metrówke odwrotnie wali tekstem:
-Ty, h*jową metrówke mi dałeś.
No ale tutaj na filmiku mamy po prostu brak mózgu kolegi tnącego kostke. całe szczescie, albo szkoda że mu noza tapetowego nie dali.
@EDIT
@UP
Robią bo sprawdzają czy umiesz myśleć samodzielnie czy robisz po prostu to co ci każa. Na budowie najważniejsza jest kreatywność, a nie to co ci powiedzą inni. Przecież tutaj bez wiekszego wysiłku wiadomo że coś jest nie tak.