Czas wzglednej wolnosci dla czarnych chyba powinien sie juz konczyc. Dostali ponad 100 lat wolnosci i wystarczy.
(...) Jedynie chyba tylko wojna może uratować Europę i przywrócić męskość facetom. Ciapaci wtedy sami by wiali gdyby zbyt dużo ludzi miało broń. Myślę, że konflikt będzie się rozlewał, jak tylko Ukraina wystrzela się. To już . Europa nie ma broni, my swojej też pozbyliśmy się, a Putin ma więcej czołgów niż w momencie rozpoczęcia wojny. No i ma duże zasoby ludzkie. Konfrontacja w momencie gdy rezerwa jest już bliźej 50, a młodzi chodzą w legdżinsach to byłaby komediowa masakra. Weź to zmobilizuj, wytrenuj, ubierz w mundur. Uciekałyby jak szczury. Chyba że by jakie tęczowe legiony formował, a Specjalne Oddziały Tranzystorowe. Nie byłoby walecznie i beznadziejnie jak na Ukrainie. Straty byłyby 1:10, a szweje wycięte byłyby w tydzień. Dalej tylko partyzantka dla zapaleńców. NATO może da broń, bo ludzi nie ma skąd. Kontyngent 20 000 to śmiech na sali, atomu raczej nikt nie użyje, bo nie ma takiej potrzeby i nie o to chodzi w przebudowie naszego świata. Europa jest bezbronna i aż się prosi, żeby ją podbić. No i Puti miał być chory, umierający i co? Wychodzi na to , że Putinów jest co najmniej ze trzech i jak zabraknie, to skołuje się następnego. Coś jak w Matrixie z tymi Smith'ami.
O ile z tą wiejską szkołą masz dane z pierwszej ręki i zgadzam się, że wymieramy to jednak dalej już popłynąłeś z wróżbiarstwem. Nawet sztab wojskowy musi zakładać kilkanaście scenariuszy a nie "będzie tak i tak, mówię wam"
To wizja naszej Europy i dorobku kulturowego