Gdzieś na sadolu był wywiad ze snajperem, który powiedział, że terrorysta trzymający rękę na spuście przy głowie zakładnika dostając kulką w głowę od razu ginie i nie ma szans żeby nacisnął spust. Takie akcje nie mają sensu, więc sadole nie polecam brać nikogo na zakładnika i jeszcze tym bardziej wychodzić z nim na otwartą przestrzeń.
Wszystko fajnie, szkoda tylko, że jakby to był czarny albo ciapek wszyscy polecieli by ze służby, Obama musiałby przeprosić świat za policjantów rasistów, a czarni rozkradli by sklepy mówiąc jak to im ciężko w życiu...
Prawidłowo! Niestety nie u nas. W naszym kraju wezwano by z 4 straże pożarne, 8 radiowozów policji i negocjatora który rozmawiałby z nim przez 3 dni. - -'
Pocisk policyjny ma jak najszybciej unieszkodliwić przestępcę. Dlatego nie stosuje się pocisków pełnopłaszczowych, które przechodzą na wylot, i czasem trzeba wpakować w napastnika kilka kulek zanim ten cokolwiek poczuje. Pocisk policyjny ma wyrządzić jak największe szkody, i tym samym umożliwić powalenie napastnika jednym strzałem. Ze względu jednak na swoje niszczycielskie możliwości takie pociski nie są dostępne w obrocie cywilnym. Używać ich mogą tylko jednostki policyjne i wojskowe.