18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

MIstrz kierownicy

Halman • 2020-12-26, 05:10

i mistrz słupka... :amused:

35i

2020-12-26, 05:17
Niebawem na OLXie "igła, jeździła starsza pani".


Halman

2020-12-26, 06:56
35i napisał/a:

"igła, jeździła starsza pani".


dobry filmik; porozumiewawcze gesty i miny starego rozpie**alają mnie do tej pory... :amused:

aa...........aa

2020-12-26, 07:43
Szkoda fajnego golfika

baronturbina

2020-12-26, 09:22
k***a Halman kto ci dał prawo jazdy ? Gałka była na parkingu pod Auchanam, podczas egzaminu?

Rebeliant

2020-12-26, 10:19
35i napisał/a:

Niebawem na OLXie "igła, jeździła starsza pani".



Nie wiem już jaki skończony debil chce kupować auto po:
- starszej pani;
- starszym panu;
- kobiecie;
przecież to są najbardziej rozpie**olone samochody na rynku.

Auto trzeba kupować po facecie, którego było w pełni stać na samochód, czyli nie od patologii, a od białego kołnierzyka.

A już w ogóle to najlepiej kupować nowe, czyli jedyne jakie ma szansę być sprawne.

35i

2020-12-26, 10:56
Rebeliant napisał/a:

Nie wiem już jaki skończony debil chce kupować auto po:
- starszej pani;
- starszym panu;
- kobiecie;
przecież to są najbardziej rozpie**olone samochody na rynku.
Auto trzeba kupować po facecie, którego było w pełni stać na samochód, czyli nie od patologii, a od białego kołnierzyka.
A już w ogóle to najlepiej kupować nowe, czyli jedyne jakie ma szansę być sprawne.



Dzięki za cenne rady, ale zachowaj je dla siebie. Nie każdy jest niogarem mechanicznym i nie każdy lubi nowe spełniające aktualne normy, nafaszerowane zbędnymi elektronicznymi gadżetami pojazdy. Wbij sobie mój nick w gógla. I nie BMW.

Rebeliant

2020-12-26, 11:12
35i napisał/a:

Dzięki za cenne rady, ale zachowaj je dla siebie. Nie każdy jest niogarem mechanicznym i nie każdy lubi nowe spełniające aktualne normy, nafaszerowane zbędnymi elektronicznymi gadżetami pojazdy. Wbij sobie mój nick w gógla. I nie BMW.



Masz kolego duży problem ze zrozumieniem czytanego tekstu, a czytanie między wierszami to już dla ciebie totalna abstrakcja.

W moim komentarzu chodziło o to, że tylko debil połasi się na auto po starszej osobie czy po kobiecie, bo to są najbardziej zniszczone mechanicznie pojazdy jakie są dostępne na rynku wtórnym. Zawieszenie, sprzęgło, skrzynia biegów, silnik > wszystko doj***ne ponad średnią w danym modelu i roczniku. I dlatego właśnie kupno takiego auta oznacza zwiększony wydatek na naprawy w porównaniu do auta kupionego od białego kołnierzyka, który sprzedaje już swoje 4-6 auto, każde jedno serwisowane w ASO za każdym razem, kiedy to było potrzebne.

Czy teraz dotarło do pustego łba?

35i

2020-12-26, 11:26
Rebeliant napisał/a:

Masz kolego duży problem ze zrozumieniem czytanego tekstu, a czytanie między wierszami to już dla ciebie totalna abstrakcja.
W moim komentarzu chodziło o to, że tylko debil połasi się na auto po starszej osobie czy po kobiecie, bo to są najbardziej zniszczone mechanicznie pojazdy jakie są dostępne na rynku wtórnym. Zawieszenie, sprzęgło, skrzynia biegów, silnik > wszystko doj***ne ponad średnią w danym modelu i roczniku. I dlatego właśnie kupno takiego auta oznacza zwiększony wydatek na naprawy w porównaniu do auta kupionego od białego kołnierzyka, który sprzedaje już swoje 4-6 auto, każde jedno serwisowane w ASO za każdym razem, kiedy to było potrzebne.
Czy teraz dotarło do pustego łba?



To nie ja mam problem a Ty. Zarówno mój wpis, jak i reklama była żartem z przysłowiowej "starszej pani", a Ty wyjeżdżasz ze swoimi "mądrościami". Nie pisząc już o tym, że białe kołnierzyki jeżdżą najczęściej służbowymi i takiego po leasingowego w życiu bym nie kupił, to są po prostu zaj***ne samochody. Mam prośbę, wynieś się gdzieś na np. na Filmweb, tam dużo takich przemądrzałych z kijem w dupie.

baronturbina

2020-12-26, 11:34
Rebeliant napisał/a:

Nie wiem już jaki skończony debil chce kupować auto po:
- starszej pani;
- starszym panu;
- kobiecie;
przecież to są najbardziej rozpie**olone samochody na rynku.
Auto trzeba kupować po facecie, którego było w pełni stać na samochód, czyli nie od patologii, a od białego kołnierzyka.
A już w ogóle to najlepiej kupować nowe, czyli jedyne jakie ma szansę być sprawne.


Gościu czemu jesteś taki toporny. Przestań się mądrzyć i rumakować, bo lepiej żebyś był halmanem niż pseudo inteligentem. Nie udawaj kogoś kim nie jesteś bo to nie JM. Nie używaj zapożyczonych słów i zwrotów, których do końca nie rozumiesz.

35i

2020-12-26, 11:46
baronturbina napisał/a:

Gościu czemu jesteś taki toporny. Przestań się mądrzyć i rumakować, bo lepiej żebyś był halmanem niż pseudo inteligentem. Nie udawaj kogoś kim nie jesteś bo to nie JM. Nie używaj zapożyczonych słów i zwrotów, których do końca nie rozumiesz.



To jest najgorszy typ pajaca jaki znam. Przekonany o swojej wszechwiedzy i nieomylności. Znałem kiedyś takiego w realu, (były współpracownik) nie miał żadnych kolegów, fikcyjną dziewczynę i śmierdział (nawet jego własny kot na niego lał). Mądrzył się w robocie, to go wj***liśmy na minę i już nie robi.

Artixxxx

2020-12-26, 12:11
35i napisał/a:

takiego po leasingowego w życiu bym nie kupił, to są po prostu zaj***ne samochody



kolejny mit . Panowie na zakup auta nie ma reguły . Tym bardziej na takie co przeszło przez kilka rąk

35i

2020-12-26, 12:35
Artixxxx napisał/a:

kolejny mit . Panowie na zakup auta nie ma reguły . Tym bardziej na takie co przeszło przez kilka rąk



Tak jak wszędzie, trzeba uważać. Znam ludzi handlujących samochodami samochodami po leasingu i te godne uwagi są wyceniane powyżej wartości rynkowej i jest to jeden na 10-15 samochodów. Na parę firm, w których pracowałem, tylko w jednej konkretny pojazd był przypisany do jednego pracownika. W innych wsiadało się do pierwszego lepszego i miało wszystko w dupie, a firmy były na tyle małe, że nie miały flotowca. Tak ogólnie, to masz rację. Jak ktoś nie ogarnia tematów motoryzacyjnych (przecież nie musi), to niech kupuje z kimś, kto się zna lub nowy. Tylko niech dzban, nie wyzywa innych jak ma sam nikłe pojęcie o temacie. Pozdro.

Rebeliant

2020-12-26, 12:43
35i napisał/a:

To nie ja mam problem a Ty. Zarówno mój wpis, jak i reklama była żartem z przysłowiowej "starszej pani", a Ty wyjeżdżasz ze swoimi "mądrościami". Nie pisząc już o tym, że białe kołnierzyki jeżdżą najczęściej służbowymi i takiego po leasingowego w życiu bym nie kupił, to są po prostu zaj***ne samochody. Mam prośbę, wynieś się gdzieś na np. na Filmweb, tam dużo takich przemądrzałych z kijem w dupie.



Twój komentarz był wyjątkowo czerstwym żartem i właśnie dlatego skomentowałem tego suchara, bo tylko debile łaszą się na auta po starszych osobach i po kobietach i handlarze szmelcem już dawno o tym wiedzą i nie stosują takich sztuczek, bo zmniejsza to ilość chętnych na zakup. Auto po starszej osobie czy po kobiecie trzeba omijać szerokim łukiem jak się szuka czegoś dla siebie. A co do aut poleasingowych, to pie**olisz kocopoły. Te auta są zawsze serwisowane, często mają też małe przebiegi, bo umowa to reguluje i narzuca górne limity. To jest akurat dobry punkt zaczepienia do poszukiwań, bo masz zawsze gwarancję poprawnego przebiegu i jak odfiltrujesz auta "komiwojażerów", to masz spoko 3-letnie auto do wzięcia od kierowcy, który ma zazwyczaj wiele do stracenia w życiu, czyli nie jeżdżącego jak wariat (małolat czy też jakiś patus, którego życie jest nic nie warte). To i tak tylko drobna część wielkiej gry jaką jest kupno używanego samochodu, jest w niej wiele różnych niespodzianek i niewiadomych i dlatego najlepsze auta to nowe auta, zmieniane co 3 lata. Oczywiście są jeszcze perełki, auta leciwe, ale takie, które chce się mieć, bo mają one duszę.