Czyste sk***ysyństwo. Życzę im, żeby ich wszystkie dzieci były ciapate.
Były czasy kiedy gospodarstwa oraz trzodę trzeba było bronić przed wilkami czy niedźwiedziami. Takie pitbulle czy inne zabawki nie wystarczały. Używano do tego psa typu wolkodaw. Był to duży pies stróżujący. W zależności od regionu. W Turcji dorastające do metra Kangale. W Persji pies Sarabi. Owczarki Kukaskie oraz Ąłabaje jak misio poniżej to niewiele gatunków które skutecznie mogły odeprzeć ataki.
j***ne tureckie śmiecie, zawsze jak przechodzę obok kebaba to wchodzę tylko żeby takiemu napluć w ryj
A misiu szkoda że zdołali usunąć pazury i zęby bo zrobiłby z tych podludzi mielonke