k***a, j***ny ma farta

"Znany chyba wszystkim" - no tak, bo "chyba" wszyscy się golfem interesują.

@Up błagam, k***a błagam powiedz, że to żart. Ja się jakoś nie interesuje pływaniem, a jego nazwisko znam, widać chyba jesteś idiotą

Farciarz Gilmore zrobiłby ten dołek 1 uderzeniem

Znany chyba wszystkim 8-krotny mistrz olimpijski i 26-krotny mistrz świata zalicza piękny "dołek" z niesamowitej odległości

mała pomyłka Ci się wkradła, pomyliłeś się tylko o 10 złotych medali olimpijskich. (jakby ktoś miał problemy z wyliczeniem to podpowiem, że był mistrzem olimpijskim 18 razy, nie -2)

@Up błagam, k***a błagam powiedz, że to żart. Ja się jakoś nie interesuje pływaniem, a jego nazwisko znam, widać chyba jesteś idiotą

Hmm, czyli jak kogoś sławnego nie znam to znaczy, że jestem idiotą? Dziwny tok myślenia trochę.

@up: Tak, prawidłowy tok myślenia. Trochę wiedzy o świecie się od człowieka inteligentnego wymaga.

Kubica z F1 na rajdy,
Małysz ze skoków na rajdy,
Phelps z pływania na golfa,
I co k***a jeszcze ?

Kubica z F1 na rajdy,
Małysz ze skoków na rajdy,
Phelps z pływania na golfa,
I co k***a jeszcze ?

@up
w wikipedii nic nie ma o tym, skąd wiesz, że to prawda?
http://en.wikipedia.org/wiki/Austin_St._John

@up: Tak, prawidłowy tok myślenia. Trochę wiedzy o świecie się od człowieka inteligentnego wymaga.

Oczywiście, że tak, ale moim skromnym zdaniem, wiedza o sportowcach do tej wiedzy nie należy.

@up

Inteligentny człowiek po przeczytaniu "Znany chyba wszystkim 8-krotny mistrz olimpijski i 26-krotny mistrz świata zalicza piękny "dołek" z niesamowitej odległości" chociaż wszedłby w google i sprawdził sobie kim jest Phelps żeby nie palnąć głupoty takiej jak ty. Golf nie jest dyscypliną olimpijską, a tu już wie każdy.

A do inteligencji zalicza się również umiejętność znalezienia informacji gdy to potrzebne...

Nie wierzę, że jesteś zupełnie asportowy bo choćby ktoś się sportem nie interesował to w trakcie olimpiady w wiadomościach mówią o wyczynach sportowców a zdobycie wszystkich możliwych złotych medali w danej dyscyplinie (to akurat zrobił w Pekinie) jest wyczynem niesamowitym.

Znany chyba wszystkim (...)

Yyy... Nie?

@grzesiekpl88 bardziej człowiek zainteresowany tym faktem, aniżeli inteligentny. Nie przekonacie mnie do tego, że człowiek który ma swoiście wyj***ne na jakąkolwiek scene, nie ważne czy chodzi o sport, muzyke itp, musi odrazu być kretynem. Swojego zdania trzymać się będę i ch*j.

To tak jakby napisać, że ktoś jest kretynem bo nie wie, że ostatnio ktoś sie tam z kimś przespał i było wszedzie w tv, gazetach itd. Wiem, że przykład słaby, dużo mniejsza skala ale chodzi o sam fakt. To, że ktoś się czymś nie interesuje nie czyni z niego idioty.