No ciebie nikt nie pobije , tracić życie na stronie internetowej, posty o 1 czy 4 w nocy a ich liczba pokaźna lepsze czy gorsze . I to wszystko po co .... Po wirtualne piwo . Ja tu wejdę rano na kiblu , na przerwie w pracy czy wieczorem do piwa , max godzina dziennie . Mam więc takie wrażenie że musisz jakoś przez sadystę uszkodzony i siedzisz na rencie . Mylę się?