18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Mgławice, Ep. II

biaÅ‚ywÄ™gorz • 2013-05-16, 20:20
Siemka, mój poprzedni temat o mgławicach przyjął się bardzo dobrze, więc czas na część drugą.

Mgławica Tarantula odległa o 170 tys. lat świetlnych, a jej wielkość to aż 800 lat świetlnych



Mgławica Laguna oddalona o ok. 5000 lat świetlnych



Mgławica Jajko odległa o ok. 3000 lat świetlnych i wielka na ok. 0,2 roku świetlnego



Należąca do grupy "najpiękniejszych", chociaż jako "znawca" muszę stwierdzić, że każda jest piękna. Galaktyka Kocie Oko o średnicy ok. 5 lat świetlnych i odległości 3300 lat świetlnych



Mgławica Tykwa, odległa o ok. 5000 lat świetlnych i długa na 1,4 roku świetlnego



Mgławica Eskimos, odległa o 3830 lat świetlnych wielkości 0,34 roku świetlnego.




"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej."

Nigdy nie skończą się fotografie kosmosu, ten temat jest nieskończony, a każde zdjęcie jest inne i ma swój styl. Dlatego te hobby daje tyle radości. Zapraszam ponownie na Facebook'a, gdzie na bieżąco wstawiam nowe zdjęcia kosmosu. Po poprzednim wpisie dużo osób się nim zainteresowało, więc widzę, że dużo Sadoli ma podobne zainteresowania.

Pozdrawiam :)

androgenius

2013-05-17, 16:55
władca bibelotów napisał/a:

Widziałem wcześniej małe spory, więc tak na logikę, rok świetlny to jednostka miary odległości, zgadza się, ale na upartego można by mierzyć tym czas, więc nie pie**olcie głupot ;-) Dlaczego? Rok świetlny to odległość jaką pokonuje światło w próżni w rok, a prędkość światła jest ustalona z góry, więc można nią mierzyć czas. Dlatego też nie spotkaliśmy jeszcze żadnych obcych, ani sami nikogo nie odwiedziliśmy, bo do najbliższej planety podobnej do naszej jest tak duża odległość, że jeden żywot to za mało, żeby tam dotrzeć. Widać powiązanie z czasem? Dam przykład: kumpel jest w drodze do Ciebie autem, ale mniej więcej zna intuicyjnie średnią prędkość z jaką się porusza i dlatego jak do Ciebie dzwoni to nie mówi, że będzie za ileś tam kilometrów, tylko zazwyczaj coś w stylu - "będę za 10 minut". Logika nie boli.

Dokładnie, tak odległe obiekty znamy tylko ze "starych" fotografii. I tu się pojawia ciekawostka :-P Dajmy na to, że jakaś wysoko rozwinięta cywilizacja obserwuje nas ze swojej planety w odległości ok. 1000 lat świetlnych od Ziemi. Teoria mówi, że przy odpowiednim sprzęcie oglądając przykładowo nasz kraj, widzieliby właśnie chrzest Polski :-D



Gówno prawda. Rok świetlny to jednostka długości ( odległości ). Nie mierzy się w niej czasu, tylko odległość. Można ją wykorzystać do wyliczenia czasu potrzebnego na jej przebycie z daną prędkością. Jednak jest to ciągle jednostka odległości, będąca ekwiwalentem ( tu mogę się nieco machnąć ) ok. 9,5*10^15 m. Metra k***a, nie sekundy.


Mierzysz czas w kilometrach lub odległość w godzinach? Nie sądzę.
Na upartego to możesz mierzyć czas nawet w Najmanach, ale nie w latach świetlnych.

Czas mierzy siÄ™ w sekundach, minutach, godzinach, dobach itd.
Odległość mierzy się w metrach, stopach, kilometrach, latach świetlnych.

Jedna sekunda nie równa się jednemu metrowi, nawet gdy prędkość wynosi 1m/s.

Stosunek czasu do odległości opisuje nieco inna wielkość fizyczna, ale zapewniam, że jakbyś nie przekształcał tego stosunku to nigdy nie uzyskasz wyniku, sugerującego, że czas i odległość to to samo.

Możesz powiedzieć, że dotrzesz gdzieś za rok, ale nie za rok świetlny.

Logika nie boli.

wÅ...........³w

2013-05-17, 17:08
up@ Gdzie ja pisałem, że czas i odległość to to samo? Pisałem, że jest możliwość, to nie znaczy, że się powinno. W ogóle nie zrozumiałeś tekstu, który napisałem, więc musiałeś sobie dopowiedzieć kilka kwestii, żeby się do czegoś przyj***ć, pocieszny typ jesteś :-D

koperGT

2013-06-04, 14:24
A ja mam pytanie, może nieco głupie i odrobinę gimbusowate ale nie ważne.
Czy jeśli spojrzę przez teleskop i jakimś cudem uda mi się dostrzec którąś z tych mgławic, obłoków, galaktyk itp. to będzie wyglądała tak jak na zdjęciach (wiem, że na pewno nie tak samo) ale chodzi mi o kolory kształt itp.?

androgenius

2013-06-15, 22:26
koperGT napisał/a:

A ja mam pytanie, może nieco głupie i odrobinę gimbusowate ale nie ważne.
Czy jeśli spojrzę przez teleskop i jakimś cudem uda mi się dostrzec którąś z tych mgławic, obłoków, galaktyk itp. to będzie wyglądała tak jak na zdjęciach (wiem, że na pewno nie tak samo) ale chodzi mi o kolory kształt itp.?



Nie, ponieważ te fotki wykonane są w widmach pierwiastków i uwydatniają ich rozkład w strukturze obiektu.