Niezwykły wypadek na A4 koło Bochni. Mężczyzna został potrącony 3 razy. Przeżył
Nocą przez kilka godzin zablokowana była autostrada A4 Tarnów - Kraków. W Proszówkach koło Bochni doszło do niezwykłego wypadku. 31-letni mieszkaniec Dąbrowy koło Wieliczki, jadąc samochodem osobowym wypadł z jezdni i uderzył w bariery. Mężczyzna wysiadł z auta a następnie został potrącony przez auto osobowe i TIR-a. W wyniku uderzenia przeleciał na przeciwny pas, gdzie potrącił go jeszcze jeden TIR.
Mimo tak licznych uderzeń mężczyzna przeżył i w ciężkim stanie trafił do szpitala. Autostrada zablokowana była przez kilka godzin a policja kierowała samochody na objazdy. W tej chwili ruch odbywa się już bez utrudnień.
Nie mów hop... Może do końca życia będzie jadł wszystko przez rurkę, leżąc na łóżku i mogąc poruszać tylko powiekami. Czasami lepiej już zginąć od razu niż zdychać kolejne 30 lat.