Co jak co, ale słupy to mają zajebiste.

wyekstrahowany ostatni ułamek sekundy życia czyli właśnie ten słynny moment kiedy całe życie przelatuje przed oczami do punktu wyjścia, do punktu poczęcia...

Pan chyba uderzył nie w tą strone... Do warsztatu z drugiej strony.

Gdyby walił przodem raczej by przeżył a miał peszka że uderzył najsłabszą stroną samochodu

Rozj***ł mnie przejeżdzający kierowca zatrzymał się i "może pomóc...... Aaaa ch*ja tam jade dalej.... "

Rozj***ł mnie przejeżdzający kierowca zatrzymał się i "może pomóc...... Aaaa ch*ja tam jade dalej.... "

Zwolnił, cyknął fotkę i pojechał. Tu nie ma co pomagać. Tu można co najwyżej zaj***ć portfel i zadzwonić po śmieciarkę.

Widać ze spawane z kilku bo normalne auto by się nie złamało na takim słupie
Ewentualnie mocno skorodowane

Widać ze spawane z kilku bo normalne auto by się nie złamało na takim słupie
Ewentualnie mocno skorodowane

Osobiście widziałem prawie nowe auto, które pękło na pół po bocznym trafieniu w latarnie. Te się tylko zawinęło.

Jest już na HARDZIE dalszy ciąg ? Ciekawy jestem jak grubas wygląda

Jest już na HARDZIE dalszy ciąg ? Ciekawy jestem jak grubas wygląda

Ja tam wolę fajne dupki, ale o gustach się nie dyskutuje.

Kiedyś z roboty chcieli mnie wysłać do Chihuahua w Meksyku, zapierałem się "rencami i nogami".
Koniec końców wysłali Hiszpana, co u nas robił.
Po powrocie opowiedział dialog z taxi z lotniska do hotelu.
Lądował w poniedziałek.
Driver - o w dobry czas pan trafił do nas .
Hiszpan- o a to dlaczego?
D- a mieliśmy bardzo spokojny weekend
H- o to świetnie!
D- dokładnie ! Tylko 17 ludzi zastrzelili...

fajnie pełna profeska tak by mogło wyglądać GTA6