życzę Ci żeby Twoje dziecko też się zaj***ło, ch*ju
No wiesz niby z jednej strony szkoda człowieka ale sk***ysyn co skacze w takich publicznych miejscach swoim samobójstwem może okaleczyć/zabić inną osobę.
Mógł sie powiesić w domu albo coś innego odj***ć ale nie narażać przy tym inne osoby postronne które chcą żyć i mają dla kogo.
Mieliśmy fajną kiedyś sportmenke co miała startować na olimpiadzie ale wracając wieczorem nie doszła do hali sportowej bo jakiś ciul skakał z wieżowca by się zabić i uczynił z niej inwalidę do końca życia.
Jak pewnego dnia na ciebie skoczy, spadnie taki sp***oleniec z wysoka to chętnie ciebie spytam czy dalej będziesz takich ciuli bronił, albo na osobę ci bliską jak sam podałeś taki przykład.
Zwróć uwagę że po drugiej stronie jechała kobieta na rowerze a co jeśli by jechała po drugej stronie była by w ""złym miejscu o złym czasie" osierocając np dwóje dzieci bo samobójca pociągną ją ze sobą na tamten świat.
Tak że morda w kubeł - sie znalazł obrońca uciśnionych,
Raz mnie schizofrenik gonił z nożem po stancji, jedną nogą trzymałem drzwi i w panice sie pakowałem - następnie lotka przez okno z 1 piętra na daszek i długa xD ehh wspomnienia