O ch*j tu chodzi?
Wygląda na zdechłą, momentu ugryzienia czy oparzenia też nie widać. O ch*j tu chodzi?
Ciekawa jestem, jak wygląda oparzenie taką meduzą po kilku dniach... Blizny zostają, przeszczep skóry, czy zwykłe pieczenie, jak po pokrzywie?
Trzeba olać gościa i to dosłownie. Ciepłym moczem. Podobno neutralizuje toksynę z parzydełek.
Ciekawa jestem, jak wygląda oparzenie taką meduzą po kilku dniach... Blizny zostają, przeszczep skóry, czy zwykłe pieczenie, jak po pokrzywie?
Trzeba olać gościa i to dosłownie. Ciepłym moczem. Podobno neutralizuje toksynę z parzydełek.