O właśnie wczoraj z znajomym mówiłem by takie se uszyć i tak przyjść do roboty..... Praktyczne i wielorazowe a i łeb kryje przed słońcem i deszczem dla mnie bomba
Zapewne w mojej korporacji szczycącej się work life balance, tolerance and ch*j wie co jeszcze miałbym rozmowę z jakąś p*zdą z HR po psychologii i orgazmusie w Porto o tolerancji, różnorodności i niewerbalnej mowie nienawiści. Oj k***a jej.