- Halloween poprawne politycznie.
Mariusz Max Kolonko mówi o wytycznych na Uniwersytecie Colorado, jak można się ubierać podczas halloweeenowego party. Na listę zakazanych postaci powędrowali między innymi kowboj, gejsza, meksykanin w sombrero, murzyn...
Gościu szuka poklasku i chce być znany za wszelką cenę, pamiętam jak kiedyś podrabiał amerykański akcent, żeby być bardziej rozpoznawalnym. ale mówi jak jest i za to piwo.
USA, kraj ,w którym prawo jednostki było podstawą prawa państwowego, powoli zmienia się w państw gdzie prawo mniejszości i restrykcje państwowe nakazują większości oraz jednostkom dostosować się do "jedynej słusznej drogi". k***a przecież to Komuna po k***im synie. Ja pie**olę, założyciele USA napie**alają po 100-200 obrotów na sekundę w swoich mogiłach, zaś Staliny i Leniny oraz inne czerwone ścierwa śmieją się do rozpuchu.
j***ny golonko... czasem go ogladam ale k***a czy na sadisticu to jest jakas obowiazkowa subskrypcja?
Jakimś specjalnym obrońcą Kolonki nie jestem, ale skoro tak Ci przeszkadza jego obecność na sadolu, to czy nie szkoda Ci czasu na narzekanie o tym? Przewiń stronę w dół i nie zwracaj uwagi. Co z tego, że gość prawi od rzeczy, zawsze warto pocisnąć coś czego się nie rozumie.
Przy pierwszych odcinkach zrobił na wielu oszałamiające wrażenie, ale ostatnimi czasy zaczął się błaźnić i szukać sensacji na siłę, przez co skończy jak wszystkie te patałachy z tv.
A mnie sie zamysł podoba... Jest miliardy innych przebrań... Poza tym jak chcesz być geisha to fajnie to zbierasz na wycieczke do Japonii i tam se tak chodzisz z korzyscia dla Ciebie.
Ameryka...
Nie możesz przebrać się za kowboja, gejsze, meksykańca, indianina, bo to może obrazić czyjeś uczucia, ale przebranie ss-mana nie będzie raczej nikomu przeszkadzać...