Prawdziwe ostre żarcie pali 2 razy. Widać, że tępy skandynaw... szklanka z popitą tuż przed nim przez półtorej minuty a ten jęczy jak nastolatka w czasie anala
Prawdziwe ostre żarcie pali 2 razy. Widać, że tępy skandynaw... szklanka z popitą tuż przed nim przez półtorej minuty a ten jęczy jak nastolatka w czasie anala
Jak byś był troszkę mądrzejszy to zauważył byś że tam ma wodę, a wodą nie radzę popijać (lepiej już w ogóle nie popijać) ... gdyby mu dali maślankę, rosół albo piwo to co innego.
Swoją drogą tego języka w oralnym wykonaniu prowadzącego słuchać się nie da, natomiast pan gość od papryczek mówi już całkiem przyjemnie, jakby w zupełnie innym języku, delikatniejszym dla uszu.
@up - bo w Danii jest maaaaaaasa dialektów i bywa tak, że człowiek który mieszka w Kopenhadze nie zrozumie kogoś kto przyjechał z jakiegoś innego miasta/wsi np. 150 km od Kopenhagi. taki to już dziwny kraj ^^
jeszcze niedawno były dostępne habanerki w jednym z dużych sklepów - niestety aktualnie nie moge nigdzie znaleźć - a habanerki są wypas.
[info]: od ręki pomaga kieliszek wódki. albo dwa.